– W chwili przybycia pierwszych wozów gaśniczych płomienie i intensywny dym wychodziły z poddasza i kalenic dachu jednokondygnacyjnego budynku – relacjonuje brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego PSP w Nowym Sączu. – W budynku tym mieściło laboratorium diagnostyki medycznej oraz punkt poboru krwi do badań, Na szczeście nocą w obiekcie tym nikt nie przebywał.
W gaszenie zaangażowane zostały zastępy z obydwu Jednostek Ratowniczo Gaśniczych Państwowej Straży Pożarnej zlokalizowanych w Nowym Sączu, Alarmowo ściągnięto do akcji również ochotnicze straże pożarne z okolicy.
Jak relacjonuje brygadier Marian Marszałek z Miejskiej Komendy PSP we Nowym Sączu do gaszenia palącego się dachu oraz poddasza budynku użyto nie tylko wody, ale także specjalnej piany. Część stropu w wyniku pożaru uległa zawaleniu. W celu dogaszenia ognia trzeba było wykonać prace rozbiórkowe dachu i stropu.
Z budynku trawionego przez ogień ewakuowano część wyposażenia.
Działania gaśnicze, prowadzone przez prawie pół setki strażaków, zakończone zostały przed godziną szóstą.
Przyczyny pożaru jeszcze nie ustalono.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?