Funkcjonariusze z Miejskiej Komendy Policji w Nowym Sączu potrzebowali około 16 godzin, by ustalić i ująć sprawcę podcięcia gardła i zadania kilkunastu ran kłutych 19-letniej Joannie P. z wsi Królowa Górna w gminie Kamionka Wielka.
Jak już podawaliśmy, w czwartek około godz. 3 przechodzień dostrzegł ranną leżącą przy wjeździe z al. Batorego na dworzec MPK przy ul. Kolejowej w Nowym Sączu.
- Pacjentka przeszła operacje i przebywa na Oddziale Intensywnej Terapii - mówi Agnieszka Zelek, rzecznik sądeckiego szpitala. - Jej stan jest ciężki, ale stabilny - dodaje.
– Zatrzymany mężczyzna to 21-letni mieszkaniec Warszawy, od pewnego czasu przebywający w Nowym Sączu - podaje mł asp. dr Iwona Grzebyk-Dulak – rzecznik sądeckiej policji.
Policja ustaliła, że sprawca i ofiara znali się od dłuższego czasu.
– Zatrzymany przyznał się do połełnienia czynu - informuje Waldemar Starzak, prokurator rejonowy w Nowym Sączu. – Mężczyzna ten zaprzecza jednak zamiarowi dokonania zabójstwa.
Zarzut, który został wobec niego sformułowany to usiłowanie zabójstwa.
Jak wyjaśnia prokurator Waldemar Starzak, czyn zarzucany 21-latkowi z Warszawy zagrożony jest karą minimum 8 lat więzienia. Możliwe jest jednak orzeczenie przez sąd nawet kary dożywocia.
W sobotę sąd rozpatrzy wniosek o tymczasowe aresztowanie 21-letniego mieszkańcy Warszawy podejrzanego o podcięcie gardła i zadanie wielu ran kłutych młodej mieszkance posądsądeckiej wsi..
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
