Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

NFZ tnie kontrakty na rehabilitację najmłodszych

Monika Ziółkowska-Wnuk
Czteroletnia Ola Biedak od ponad 2 lat uczęszcza na rehabilitację do JCM.
Czteroletnia Ola Biedak od ponad 2 lat uczęszcza na rehabilitację do JCM. fot. Monika Ziółkowska-Wnuk
255 małych pacjentów Ośrodka Wczesnej Interwencji Jurajskiego Centrum Medycznego może stracić szansę na dalszą rehabilitację, a co za tym idzie - na normalne życie. Powodem są drastyczne cięcia finansowe, jakich dokonał Narodowy Fundusz Zdrowia, zmniejszając kontrakt z JCM o blisko 20 proc. To wywołało oburzenie wśród rodziców chorych dzieci, dla których rehabilitacja jest jedyną szansą na samodzielne życie.

Walki o zdrowie dziecka podjęła się Joanna Zawada, mama pięcioletniego Tymka, chorego na mózgowe porażenie dziecięce, który właśnie m.in. dzięki rehabilitacji w JCM mógł stanąć na nogi.

- Na rehabilitację do JCM chodzimy od momentu powstania placówki. Będą to już ponad dwa lata - opowiada Joanna Zawada, mama Tymka. - Wszystkie zajęcia bardzo mu pomagają. O ich skuteczności przekonaliśmy się, gdy syn zachorował na ospę. Miesięczna przerwa w rehabilitacji spowodowała, że jego stan znacznie się pogorszył.

Tymoteusz uczęszcza na zajęcia rehabilitacyjne trzy razy w tygodniu. Są to m.in. ćwiczenia rozluźniające napięcie w mięśniach. Dodatkowo w ramach kontraktu z NFZ ma spotkania z pedagogiem i masaże. Niestety, w maju to wszystko może się skończyć.

- Wszędzie będziemy szukać pomocy. Już dziś przygotowuję petycję do NFZ. Mam nadzieję, że podpiszą się pod nią wszyscy rodzice, którzy są w podobnej jak my sytuacji - podkreśla Zawada.

Dyrekcja Jurajskiego Centrum Medycznego od roku negocjowała z NFZ kontrakt. - Gdy tylko pojawiło się niebezpieczeństwo, zaczęliśmy rozmawiać z NFZ i o wszystkim powiadamiać rodziców. Niestety, nie mamy dobrych informacji - mówi Bartłomiej Bożek, dyrektor Jurajskiego Centrum Medycznego w Zawierciu.
Dyrekcja postanowiła wysłać do NFZ listę rehabilitowanych tam dzieci z pytaniem, które z nich ma skreślić, którym wskazać inne ośrodki do rehabilitacji , a które u siebie zostawić. Cięcia NFZ oznaczają nie tylko zawieszenie świadczeń rehabilitacyjnych na maj i czerwiec, ale także ograniczenie liczby małych pacjentów z nich korzystających. W lipcu ze świadczeń będzie mogło skorzystać zaledwie 30 dzieci.

- Na rehabilitacji mamy dwie grupy małych pacjentów. Jedna z nich to dzieci, które po kilku miesiącach przestają wymagać rehabilitacji i pojawiają się tu raz w roku na kontroli. W drugiej grupie mamy dzieci takie jak Tymek. Im rehabilitacja jest bardzo potrzebna, bo bez niej stan zdrowia może znacznie się pogorszyć - tłumaczy dyrektor.

Rozgoryczeni są również rehabilitanci. - Mamy bardzo małych pacjentów. Czasem są to kilkumiesięczne dzieci, które bez rehabilitacji skazujemy na wózek inwalidzki. Przecież tego im nie można zrobić - mówi Ewa Dudek, jedna z rehabilitantek JCM.

Narodowy Fundusz Zdrowia zasłania się złą sytuacją finansową.

- Obecny rok finansowy oddział śląski NFZ rozpoczął z deficytem ponad 150 mln. Mieliśmy do rozplanowania 98 proc. tego, co w 2009 roku. W tym świetle inne świadczenia musiały zostać sfinansowane na niższym poziomie niż w roku ubiegłym. W przypadku JCM jest to mniej o 17,71 proc., a więc nie jest to drastycznie zmniejszony kontrakt - informuje Jacek Kopocz, rzecznik prasowy śląskiego NFZ w Katowicach.

Zawierciańskie centrum jest jednym z 39 ośrodków w województwie śląskim posiadających umowę z NFZ. Według rzecznika skarży się tylko Zawiercie.
- Inne zakłady, rozumiejąc sytuację finansową, niewypływającą ze złej woli kogokolwiek, lecz ze stanu państwa, próbują przeprofilować pracę z dziećmi, by była ona po pierwsze możliwa, po drugie nadal skuteczna. Nie mieliśmy od żadnego z tych pozostałych zakładów sygnałów o podobnym zagrożeniu. Mają one pełną świadomość, że jak tylko pojawią się dodatkowe środki na te świadczenia, zostaną natychmiast przeprowadzone renegocjacje i zwiększone kontrakty - podkreśla rzecznik. - Czekamy na dodatkowe pieniądze, by wzmocnić kontrakty przynajmniej do poziomu ubiegłorocznego - dodaje.

Rodzice już 8 kwietnia spotkają się, by podjąć w tej sprawie inne kroki. Myślą o skierowaniu sprawy do rzecznika praw dziecka.

W powiecie zawierciańskim tylko w Jurajskim Centrum Medycznym dzieci takie jak Tymo-teusz Zawada poddawane są kompleksowej rehabilitacji. Podobne ośrodki są m.in. w Sosnowcu i Radzionkowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto