Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Będę później", najpierw wpadnę na herbatę. Bo nie samą kawą człowiek żyje! [ZDJĘCIA, WIDEO]

Sylwia Arlak
"Będę później", najpierw wpadnę na herbatę. Bo nie samą kawą człowiek żyje! [ZDJĘCIA, WIDEO]
"Będę później", najpierw wpadnę na herbatę. Bo nie samą kawą człowiek żyje! [ZDJĘCIA, WIDEO] Damian Kujawa
Do niedawna próżno było szukać na Ochocie klimatycznych lokali. Herbaciarnia "Będę później" odczarowała tę dzielnicę. Jest pysznie i z klasą. A do tego mocno kulturalnie. Kliknij zdjęcie, aby przejść do galerii.

"Będę później" to mała lokalna knajpa zlokalizowana przy ul. Słupeckiej 4 na warszawskiej Ochocie. Otworzyła się dopiero dwa miesiące temu, ale już znalazła wierną klientelę. Co ważne, odnajdziemy tu ponad 50 rodzajów herbaty.

- Nasz lokal nawiązuje klimatem do Starej Ochoty. To ukłon w stronę bardzo znanej pijalni kawy, Caracas. Mieściła się ona w tym miejscu od lat 50-tych do lat 70-tych - mówi w rozmowie z portalem Naszemiasto.pl pani Jana, właścicielka "Będę później".

Klasycznie i ze smakiem
Jej lokal stawia głownie na herbatę, choć i tutaj napijemy się kawy. - Herbat jest w stołecznych lokalach znacznie mniej niż kaw. Więcej ludzi pije jednak kawę. A my kochamy herbatę - podkreśla pani Jana.

Znajdziemy tutaj herbaty klasyczne takie jak nepalska zielona czy sencha japońska. Są też mieszanki owocowe na podstawie herbat zielonych, czarnych i białych. Składają się one na kolekcje. - Teraz mamy kolekcję wiosenno-letnią, czyli przeważają smaki cytrusowe. Mamy np. figę, mango, ananasa, ale także trochę herbat ziołowych, uspokajających. Są u nas także takie herbaty, które w ogóle nie zawierają teiny, a składają się z samych owoców. Malinka i jeżynka składa wyłącznie z owoców i płatków róż - wyjaśnia nam właścicielka.

Jak mówi - dla niej herbata to synonim mile spędzonego czasu. Napój ten kojarzy jej się z czymś, co z jednej strony uspokaja, a z drugiej - napędza. - Herbaty mają o wiele szersze zastosowanie dla naszego organizmu niż kawa, która w zasadzie musi cały czas popędzać - podkreśla pani Jana. Dodatkowo w lokalu znajdziemy desery, które są dedykowane porom roku, w których się znajdujemy.

Teraz możemy wybierać pomiędzy bezą obsianą owocami, sernikami i tartami. W przyszłości pojawią się również tarty na słono. Będziemy mogli też napić się wina.

Jak przedstawiają się ceny? Jeżeli kupujemy herbatę do domu, cena uzależniona jest od kraju jej pochodzenia. W lokalu każdą z nich wypijemy za 12 zł. Dolewka - gratis. - Wychodzimy z założenia, że drugie parzenie jest często znacznie ciekawsze. Darmowa dolewka jest więc naszym ukłonem w stronę gości - mówi nam pani Iana.

W lokalu organizowane będą różne wydarzenia. Od jesieni w każdy czwartek odbywać się tutaj będą bezpłatne koncerty fortepianowe. Właściciele "Będę później" promują też młodych artystów. - Na naszych ścianach wiszą obrazy i zdjęcia młodych artystów z Ochoty i nie tylko. To prace tych, których nie stać, żeby wystawiać się gdzieś indziej, a są bardzo utalentowani - dodaje nasza rozmówczyni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto