Chińczycy w Hucie Szkła w Zawierciu: Chcą zainwestować?

Chińczycy w Hucie Szkła w Zawierciu: Chcą zainwestować?

W tym miesiącu w zawierciańskiej hucie spodziewana jest jeszcze jedna grupa biznesmenów z Chin.

- Chińczycy chcą w tej chwili przede wszystkim kupować nasze wyroby i to w dużych ilościach, ale są też potencjalnie zainteresowani inwestowaniem w naszą technologię - podkreśla Jarosław Chłosta, prezes Huty Szkła w Zawierciu.

To ogromna szansa dla zakładu borykającego się z problemami finansowymi. Wiadomo bowiem o zaległościach w wypłatach dla pracowników.

- Chiny to ogromny i ciekawy rynek. Przy tym potencjale może to być jeden z naszych głównych odbiorców. Jeżeli więcej przedsiębiorców będzie zainteresowanych naszymi produktami, to dla nas sprawa jest oczywista - im więcej sprzedamy, tym lepiej będziemy prosperować i będziemy się rozwijać - zaznacza Jarosław Chłosta.

To dla zawierciańskiego zakładu zupełnie nowy rynek. Jeżeli chodzi o Azję, to wcześniej wyroby z Huty Szkła trafiały do Japonii.

- Reprezentujemy jeden z największym marketów w Chinach. Jakość produktów w Hucie Szkła jest bardzo dobra i jesteśmy zainteresowani kupnem większości z nich. Liczymy na długotrwałą współpracę - podkreślali przedstawiciele Dechang Ceramics.

Jarosław Chłosta został prezesem Huty Szkła w Zawierciu w środę. Podczas walnego zgromadzenia wybrano go większością głosów i tym samym zastąpił Marka Paska, który nie znalazł się w nowym zarządzie. Prokurentem została Henryka Wieczorek.

Nowy prezes zapowiada, że priorytetem jest ograniczenie zadłużenia związanego z zaległymi wypłatami. Chce też doprowadzić do tego, by pieniądze były wypłacane pracownikom na bieżąco.

W Hucie Szkła w Zawierciu pracuje obecnie około 220 osób.