Kopalnia piasku w Chruszczobrodzie? Nie widać końca sporu

Kopalnia piasku w Chruszczobrodzie? Nie widać końca sporu

Przypomnijmy, że właściciel działki jest zainteresowany budową kopalni, ale utrudnia mu to studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego dla terenu miasta i gminy Łazy dotyczące sołectwa Chruszczobród-Piaski.

Małgorzata Zarychta-Surówka, która reprezentuje swojego ojca Wiesława, podkreśla, że na tym terenie od lat odbywa się nielegalne wydobywanie kopalin przez mieszkańców gminy Łazy.

W związku z tym od kilku lat występowano do władz gminy o umożliwienie uruchomienia legalnego wydobywania kopalin, po to by chronić przed kradzieżami złoża, które są nieodnawialnym elementem środowiska naturalnego oraz zapobiegać dewastacji terenów i chronić swoją własność.

Uchwałą z listopada 2011 roku Rada Miejska nie uwzględniła wezwania Wiesława Zarychty, który był przekonany, że uchwała w sprawie zmiany studium z sierpnia 2011 roku jest niezgodna z prawem.

W gminie wytłumaczono to jednak w ten sposób, że przedsiębiorca górniczy posiada prawo eksploatacji do złoża, ale musi również uwzględnić przepisy odrębne dotyczące np. ochrony wód, uwarunkowań komunikacyjnych lub innych ograniczeń dla eksploatacji złóż surowców pospolitych. Tym samym rozpoczęła się sądowa batalia.

Kopalnia piasku w Chruszczobrodzie: Kolejny wyrok w tej sprawie
Wyrokiem z 21 października tego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach stwierdził niezgodność z prawem kilku zapisów studium, które dotyczą między innymi obowiązku raportowania o głębokości wyrobiska, obowiązku uzgodnienia z gminą tras transportu urobku oraz ograniczenia powierzchni i wielkości wydobycia.

- Wyrok nie jest prawomocny. Trzeba przypomnieć, że poprzednio wygraliśmy kasację w NSA - podkreśla przewodniczący Rady Miejskiej w Łazach, Maciej Kubiczek. - Obecnie czekamy na uzasadnienie wyroku i wtedy podejmiemy decyzję w sprawie ewentualnej kasacji. Gmina nie godzi się w żaden sposób z argumentami, że całkowicie blokuje wydobycie piasku, gdyż przeczy temu treść studium, które taką możliwość przewiduje. Rada miała prawną możliwość ustanowienia tzw. filara ochronnego, pod którym obowiązuje zakaz eksploatacji, lecz tego nie uczyniła. Rada chce jedynie zminimalizować negatywne skutki wydobycia - dodaje Maciej Kubiczek.

Burmistrz Łaz Maciej Kaczyński również przyznaje, że kopalnia piasku może powstać w gminie.
- W uchwalonym studium złoża te zostały wpisane na wniosek właściciela i obejmują powierzchnię około siedmiu hektarów - mówi Maciej Kaczyński, dodając że ograniczenia zostały wprowadzone na wniosek lokalnej społeczności obawiającej się negatywnych skutków działalności kopalni.

Kopalnia piasku w Chruszczobrodzie? Napisz pod tym materiałem co sądzisz o tym pomyśle.