Pendolino nie dla Zawiercia?

Pendolino nie dla Zawiercia?

Spółka tłumaczy to tym, że w pierwszej kolejności musi zadbać o połączenie aglomeracji i dużych węzłów kolejowych.

- Planowana siatka połączeń dla EIC Premium (Pendolino) w sezonie 2014/2015 zakłada głównie zatrzymania nowych pociągów na dużych stacjach, tak by możliwe były do osiągnięcia możliwie najlepsze czasu przejazdu przy zapewnieniu przepływu jak największej liczby pasażerów - podkreśla Beata Czemerajda z PKP Intercity. - Dodatkowo, ze względu na wymogi związane z uzyskaniem unijnego dofinansowania, pociągi zatrzymywać się będą na stacji Włoszczowa (promowanie rozwoju regionu świętokrzyskiego - dop. red.). W nowym sezonie planujemy zatrzymania w Zawierciu 5 par naszych pociągów EIC - dodaje Beata Czemerajda.

Decyzja PKP Intercity wywołała duże poruszenie wśród pasażerów.

- To jakieś nieporozumienie. Nasze miasto jest bramą na Jurę Krakowsko - Częstochowską, z planowanym w niedalekiej przyszłości węzłem przesiadkowym połączonym z lotniskiem w Pyrzowicach, a także Częstochową i Krakowem - denerwuje się Jarosław Michalski z Zawiercia. - Każdy, kto chce dojechać z Zawiercia do Warszawy, nie będzie cofał się do Sosnowca, by wsiąść do pociągu Pendolino i po około 1,5 godziny przejeżdżać tym pociągiem przez to samo miasto, tylko dlatego, że akurat ktoś postanowił, by te pociągi nie zatrzymywały się w Zawierciu. Zawiercianie wybiorą inny środek transportu, ale widocznie PKP IC nie zależy na pasażerach. To właśnie z Zawiercia do Dąbrowy Górniczej-Ząbkowic od ubiegłego roku remontowane są tory pod przyszłe Pendolino i co? W nagrodę za występujące teraz uciążliwości nie będziemy mogli skorzystać z szybkich pociągów. Miejmy jednak nadzieję, że władze PKP Intercity przemyślą raz jeszcze swoją decyzję - podkreśla Jarosław Michalski.

Wtóruje mu wiceprezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Zawierciańskiej Jacek Panek, który uważa, że dla mieszkańców Zawiercia i powiatu taka decyzja oznacza przede wszystkim ograniczone możliwości szybkiego dojazdu do Warszawy czy też do Gdyni. - Trzeba też pamiętać o tym, że podróż Pendolino wiąże się z zupełnie innym komfortem jazdy - wskazuje Jacek Panek. - Pendolino to także prestiż i trudno sobie wyobrazić, że ten pociąg mógłby się u nas nie zatrzymywać. Brakuje nam poselskiego lobby, bo te najważniejsze decyzje zapadają w ministerstwie. Lokalne władze mają niewiele do powiedzenia - uważa Jacek Panek.

Pomimo tego, władze Zawiercia zamierzają interweniować w tej sprawie.

Pendolino nie dla Zawiercia? Komentarze Internautów