Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kumple ze Śląska pojadą na turniej Neymar Jr's Five

PM
Dorota Szulc
Drużyna Ghetto Gospel ze Śląska wygrała polskie eliminacje turnieju Neymar Jr’s Five. Czeka na nią wyjazd na międzynarodowy turniej do Brazylii. Udział w nim wezmą drużyny z 62 krajów z całego świata. Początek zawodów już 21 lipca.

Krajowe eliminacje turnieju Neymar Jr’s Five za nami. Tylko w Polsce w turnieju rywalizowało łącznie 667 drużyn, w których wystąpiło 2995 zawodników. Wśrod nich znalazła się drużyna Ghetto Gospel, w której występują: Alex Tyszczak, Rafał Majchrowski, Patryk Wróbel, Piotr Makowski Kamil Michalec oraz Damian Adamiecki.Turniej Neymar Jr’s Five to globalny turniej piątek piłkarskich. Jest także nieco nietypowy. Zasady są bardzo proste. Mecz trwa 10 minut. Nie ma bramkarza. Każda drużyna liczy pięć osób.

- Turniej Neymar Jr’s Five różni się praktycznie wszystkim od piłki nożnej 11-osobowej. Począwszy od ilości zawodników, którzy występują na boisku, aż po długość, szerokość boiska oraz rozmiar bramek. Głównym założeniem tej formy gry jest atrakcyjność każdego meczu. Gdy traci się bramkę, traci się automatycznie zawodnika. Gra się bez bramkarzy - tłumaczy Patryk Wróbel.

Ghetto Gospel było najlepsze nie tylko na Śląsku, ale i w całym kraju.

Droga Ghetto Gospel do wygranej rozpoczęła się od turnieju eliminacyjnego w Katowicach. Jego zawodnicy okazali się najlepsi. Kolejnym etapem był turniej w Warszawie. Chociaż ich występ stał pod znakiem zapytania, to Ghetto Gospel dotarł na warszawskie boiska.

- Zgłaszając się do Neymar Five celowaliśmy przede wszystkim w awans na turniej ogólnopolski do Warszawy. Ten cel udało się osiągnąć. Od tego czasu ciągle spotykały nas przeciwności losu. Sprawiły, że jeszcze na dzień przed turniejem nie byliśmy pewni, czy uda nam się dotrzeć do Warszawy. W tym momencie raczej nie spodziewaliśmy się sukcesu. Jak się miało okazać - nie doceniliśmy swoich umiejętności - mówi Kamil Michalec.

W Warszawie o awans do turnieju w Brazylii walczyło ze sobą 30 drużyn. Ekipa ze Śląska awansowała do finału. Ghetto Gospel zmierzyło się w nim z drużyną Stowarzyszenie Lokalne, która na zawody przyjechała z Poznania.

- Każdy mecz był trudny. W tym turnieju nie ma łatwych spotkań. Jeden błąd i tracisz zawodnika. Później jest już trudniej odrobić straty. Trudno wybrać najcięższy mecz... Gdybym musiał, to wybrałbym dwa: półfinał oraz finał - mówi Damian Adamiecki.

Finał dostarczył najwięcej emocji. Po 10 minutach utrzymywał się bezbramkowy remis. Konieczna była dogrywka, czyli pojedynek 1 vs. 1. Lepszy okazał się Damian Adamiecki. Minął rywala i zdobył bramkę na wagę wyjazdu do Brazylii.

- Oczywiście wierzyliśmy w to, ze wygramy. Inaczej nie byłoby sensu grania tam. Było to jednak dla nas ogromne zaskoczenie. Sukces, który osiągnęliśmy był dla nas historią nie do pomyślenia - przyznaje Rafał Majchrowski. - Detali, które zadecydowały o naszym sukcesie było wiele. Nasze największe atuty to zdecydowanie dobra atmosfera i nieopuszczający nas dobry humor. Nawet po przegranym pierwszym meczu (0:5 w 4 minuty - przyp. red.). Kolejną rzeczą decydującą o sukcesie jest na pewno solidna obrona. Pomijając pierwszy meczu, przeszliśmy przez turniej bez straty bramki - dodaje Rafał Majchrowski.

Ghetto Gospel rozpoczęło przygotowania do turnieju w Brazylii

Ghetto Gospel weźmie udział w międzynarodowym turnieju, który zostanie rozegrany 21 lipca w Brazylii. Udział w nim wezmą drużyny z 62 krajów z całego świata. Na Ghetto Gospel czekają obecnie treningi oraz sparingi. Drużyna szuka także sponsorów.

- Aktualnie skupiamy się, aby wyjazd wyszedł jak najlepiej. Chcemy zaprezentować się w Brazylii jak najlepiej z każdej strony. Cały wyjazd do Brazylii jak i wszystko na miejscu mamy zagwarantowane przez organizatorów. Nie ukrywamy, że poszukujemy sponsorów, dzięki którym w Brazyli moglibyśmy prezentować się jak najlepiej. Dobry sprzęt sportowy kosztuje sporo. Zresztą taki medialny turniej wydaje się być idealną promocją dla sponsorów. Tym bardziej, że ciągle jesteśmy bardzo aktywni w social mediach. Jeżeli chodzi o treningi, to oczywiście w planach mamy również spotkania, które mogą nas przygotować do gry w tej odmianie piłki nożnej - mówi Kamil Michalec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kumple ze Śląska pojadą na turniej Neymar Jr's Five - Będzin Nasze Miasto

Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto