Na pograniczach polsko-czeskim i polsko-słowackim wrze współpraca. Rozwija się infrastruktura turystyczna, tworzone są lub modernizowane ścieżki rowerowe, jeździeckie, szlaki turystyczne i narciarskie. Powstaje także infrastruktura związana z różnego rodzaju aktywnymi formami turystyki, rekreacji i sportu. Za tym idzie rozwój gospodarczy sąsiadujących regionów, bo przybywa turystów. To wszystko współfinansowane jest z Funduszy Europejskich.
W naszym województwie realizowane są dwa unijne programy współpracy transgranicznej w latach 2007-2013: ze Słowacją i z Czechami. Turystyka i sport, zwiększenie dostępności komunikacji, ochrona środowiska - to ich niezwykle ważne elementy. Współpracują ze sobą m.in. samorządy, organizacje pozarządowe, izby gospodarcze, szkoły wyższe.
Za unijne pieniądze poprawiane jest oznakowanie szlaków na pograniczu polsko-czeskim, kupowane wyposażenie sportowo-edukacyjne, modernizowane są obiekty i tereny, gdzie organizowane są imprezy kulturalne. Wsparcie dotyczy także budowy i wyposażenia obiektów usługowych. Wspierane są projekty, których celem jest polepszenie dostępu do informacji o turystycznej i kulturalnej ofercie pogranicza (w tym wielojęzycznej). Tworzone są ponadto sieci punktów informacyjnych, systemy informacji, witryny internetowe, systemy rezerwacji turystycznych, bazy danych.
Za unijne pieniądze wspiera się także przedsięwzięcia związane z promocją pogranicza polsko-czeskiego, lokalnych walorów przyrodniczych i kulturalnych, a także niezwykle ważnej dla turystów oferty usługowej.
Współpraca z Czechami jest równie owocna i ciekawa. Tutaj wspierane są projekty, które poprawiają infrastrukturę turystyczną, rekreacyjną i sportową po obu stronach granicy, pośrednio wspierają także rozwój gospodarki sąsiadujących ze sobą regionów. Współpracują ze sobą polskie i słowackie organizacje i zrzeszenia turystyczne, uzdrowiska itp. Rozwijają się też eko- i agroturystyka.
Dlaczego warto być razem
Finansowane przez Unię Europejską programy współpracy transgranicznej przynoszą korzyści tak turystom, jak i mieszkańcom pogranicza, a także działającym tam instytucjom i firmom.
Na program współpracy z Czechami przewidziano 258 tysięcy euro, z czego 219 tysięcy - to unijne dofinansowanie. Obszar wsparcia to po stronie czeskiej kraje: Liberecki, Kralovehradecki, Pardubicki, Ołomuniecki, Morawskośląski. Po stronie polskiej podregiony: bielski, rybnicki i tyski (powiat pszczyński), a także część województw opolskiego i dolnośląskiego.
Na podobny program współpracy ze Słowacją przewidziano 185 tysięcy euro, z czego z funduszy unijnych - 157 tysięcy euro. Obszar wsparcia to po stronie słowackiej kraje: Żyliński i Preszowski, a po polskiej powiaty: pszczyński, oświęcimski i rzeszowski.
Co można osiągnąć dzięki programom współpracy transgranicznej? Korzyści są ogromne. Na terenach pogranicza rozwijają się turystyka, sport i rekreacja. Przybywa nowych obiektów. Dzięki temu wydłuża się sezon turystyczny, rozwija lokalna przedsiębiorczość. Regiony są lepiej i skuteczniej promowane. Zacieśnia się także współpraca pomiędzy polskimi a czeskimi i słowackimi organizacjami, samorządami, przedsiębiorcami. Zyskują mieszkańcy, bo na równi z turystami mogą korzystać z nowych środków komunikacji, infrastruktury turystycznej i kulturalnej.
Konkrety? Polski i Czeski Cieszyn wspólnie realizują program REVITAL PARK 2010. Gmina Petrovice współpracuje z Zebrzydowicami przy projekcie Rowerem do sąsiadów. Współpracują ze sobą Ustroń i Karwina, Pszów i Horni Benesov, Jasienica i Petrvald.
Agencja Rozwoju Lokalnego w Bielsku-Białej realizuje projekt Turystyczni Partnerzy w Beskidach. Gmina Węgierska Górka wraz ze słowackim Svrcinovcem budują salę sportową i wielofunkcyjny ośrodek sportowy.
Rozmowa z Pawłem Wojciechowskim, szefem Stowarzyszenia Region Beskidy w Bielsku-Białej
Uczestniczycie w transgranicznym projekcie, którego celem jest promocja Euroregionu Beskidy i jego głównych miast.
Partnerem wiodącym projektu jest Sdrużenie Region Beskydy we Frydku Mistku. To czeskie Sdrużenie - w porozumieniu z władzami tego miasta - wystąpiło do nas z pomysłem, czego efektem było wspólne złożenie wniosku o dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Tym samym zostaliśmy ich partnerem po stronie polskiej.
Z czego składa się finansowany przez UE projekt?
To cykl osiemnastu dziesięciominutowych odcinków filmowych z zakresu kultury, sportu, turystyki, eksponujących ciekawe miejsca i interesujące osobowości regionu. Dzięki nim, kończąc cykl, każda z gmin i powiatów polskiej i czeskiej części Euroregionu Beskidy ma szansę na promocję swoich walorów.
Rozumiem, że Czesi mają szansę zapoznać się z atutami polskiej części euroregionu, a Polacy znajdą interesujące miejsca po południowej stronie granicy?
Projekt przewiduje emisję - raz w miesiącu - polskich filmów w telewizjach Bielska i Skoczowa. Wszystkie części wyemitujemy do grudnia 2010 roku. Następnie osiemnaście czeskich odcinków zostanie pokazanych na polskich portalach internetowych. W tym czasie nasza produkcja trafi do odbiorców w Czechach.
A więc to lustrzany projekt?
Dokładnie. Oparty na tych samych przesłankach i realizowany w takim samym wymiarze czasowym. W polskiej wersji, oprócz polskiego lektora, u dołu ekranu pojawiają się czeskie napisy, zaś Czesi wykonają wersję promującą swoją część euroregionu z polskimi napisami, aby również nasi widzowie mogli zrozumieć przekaz. Założeniem lustrzanego projektu jest właśnie to, że proporcje - w odróżnieniu od projektu zwykłego - nie mogą być zachwiane.
Czy to oznacza, że zostały wam narzucone sztywne ramy tematyczne?
Absolutnie nie. Sami decydujemy, jak dużo czasu poświęcimy w materiałach na dany temat. Również dobór rozmówców czy ekspertów jest wyłącznie naszą sprawą.
Mówi pan, że materiały filmowe emitowane są w lokalnych telewizjach. Jaką szansę na ich obejrzenie ma mieszkaniec na przykład Katowic?
Każdy odcinek cyklu jest do obejrzenia na naszej stronie internetowej (www.euroregion-beskidy.pl). W tej chwili zrealizowaliśmy 12 materiałów filmowych. Docelowo dostępne będą wszystkie. Zarówno te produkowane w Polsce, jak i w Czechach.
Po co realizowany jest taki program?
Przede wszystkim chodzi o to, aby lepiej poznać sąsiadów, ich atuty i ofertę. Bliskie sąsiedztwo nie oznacza, niestety, wiedzy na ten temat, a stereotypy w myśleniu bywają silniejsze od faktów. Jesteśmy przekonani, że przynajmniej w części uda nam się je zmienić. Chcemy jak najlepiej przyczynić się do zacierania barier między Polakami, Czechami i Słowakami.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?