Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła place zabaw w Łazach i Ogrodzieńcu

Monika Ziółkowska-Wnuk
Monika Ziółkowska-Wnuk
Czy na placach zabaw jest bezpiecznie, a bawiące się w piasku dzieci nie zarażą się toksoplazmozą? Te obawy rodziców miała rozwiać, a w niektórych przypadkach również potwierdzić, kontrola gminnych placów zabaw, przeprowadzona przez Najwyższą Izbę Kontroli. Opublikowany przez nią raport nie napawa optymizmem. NIK skontrolował po pięć placów zabaw w gminach Łazy (m.in. na Młynku i Hutkach - Kankach) i Ogrodzieniec ( w Gieble Kolonii i przy ulicy Spacerowej).

Mało optymistycznie
- W Łazach niewłaściwie zabezpieczono dwa place zabaw. Jeden w parku nie posiadał ogrodzenia, a drugi na skwerze mimo, że je miał, to mogły się tam dostać zwierzęta. Na żadnym z placów piaskownice nie były zabezpieczane na noc - tłumaczy Maria Talik, z katowickiej delegatury NIK. - Natomiast w Ogrodzieńcu dwa place zabaw nie miały ogrodzeń. Jeden z nich nie posiadał też tablicy informującej o zakazie wprowadzania zwierząt. Tablicy nie miały jeszcze dwa inne place - dodaje.
Sytuację tych placów zabaw pogarsza fakt, że w wielu z nich nie wymieniano piasku.
- W Ogrodzieńcu wymiany piasku w piaskownicach dokonywano częściej niż raz w roku. Natomiast w Łazach wymieniano go jedynie raz w roku - podkreśla Talik. - Ponadto w Ogrodzieńcu, w regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie gminy, obowiązek usuwania zanieczyszczeń oraz zakaz wprowadzania zwierząt m.in. na tereny placów zabaw, ograniczono jedynie do właścicieli psów, pomijając właścicieli pozostałych zwierząt domowych - dodaje.
Najwyższa Izba Kontroli oceniła również negatywnie fakt, że gminy w okresie od 2009 do I półrocza 2011 roku m.in. nie wydzieliły wybiegów dla zwierząt i nie ustawiły koszy na ich odchody.

NIK sobie, gminy sobie
Niestety wszystkie wskazane przez NIK zalecenia nie zostały jeszcze zrealizowane. - NIK miał zastrzeżenia do placu zabaw na Młynku oraz w Hutkach - Kankach. W tym pierwszym chodziło o brak ogrodzenia, a w drugim o niezabezpieczoną piaskownicę. Warto jednak zaznaczyć, że piaskownicę zbudowali mieszkańcy bez naszej wiedzy. Rozmawialiśmy jednak już z sołtysem i zadbają o jej zabezpieczenie przed zwierzętami - wyjaśnia Anna Barczyk, kierowniczka z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Lokalowej UM w Łazach.
Pokontrolne zalecenia ma też Ogrodzieniec. - Nie udało nam się jeszcze ogrodzić placu zabaw na ulicy Spacerowej oraz w Gieble Kolonii. Zrobimy to jednak w najbliższym czasie - tłumaczy Andrzej Mikulski, burmistrz Ogrodzieńca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto