Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olkusz: kozy, kaczki i kury wynoszą się z miasta

Małgorzata Gleń
Zbigniew Kluczewski będzie musiał się pozbyć stadka kaczek, kur, gęsi i kozy z podwórka
Zbigniew Kluczewski będzie musiał się pozbyć stadka kaczek, kur, gęsi i kozy z podwórka Małgorzata Gleń
Nowy plan zagospodarowania przestrzennego dla południowych dzielnic Olkusza plus obowiązujący regulamin utrzymania porządku i czystości w mieście są nieubłagane. Na miejskim terenie Olkusza nie wolno hodować ani przetrzymywać zwierząt gospodarskich.

- Pod te przepisy podchodzi teraz teren ul. Dworskiej - mówi Łukasz Kmita, radny miasta Olkusza. - Mieszkańcy okolicy będą musieli zlikwidować wszystkie kury, kaczki i kozy, jeżeli nie chcą łamać prawa. Straż miejska będzie mogła wlepiać mandaty za posiadanie zwierząt gospodarskich - dodaje radny.

Kmita jako jedyny radny był przeciwny wprowadzeniu planu zagospodarowania przestrzennego dla południowego Olkusza. - Ten plan jest po prostu niedopracowany - twierdzi Kmita.
Przepisy uderzą w mieszkańców ul. Dworskiej i sąsiednich uliczek. Tam przy co drugim domu ludzie nadal mają kury, kaczki czy kozy.

- Co urzędnicy mają do moich kurek ?- oburza się jeden z mieszkańców ul. Dworskiej.
- Zawsze miałem zwierzęta, bo w naszej okolicy to normalne. Komu one przeszkadzają? - denerwuje się starszy pan.
Ul. Dworska i boczne uliczki to małe domy z zabudową zagrodową i do niedawna jeszcze ziemią uprawną. Jest tam spokojnie i sielsko, choć okolica leży niecały kilometr od Rynku w Olkuszu, pomiędzy centrum miasta a największymi blokowiskami.

- Tylko nowym sąsiadom przeszkadza gdakanie kur i pianie kogutów - denerwuje się Zbiegniew Kluczewski, po którego podwórku chodzi stadko kaczek, kilka kur, gęś i koza. - Oj będziemy rosoły gotować - dodaje smutno.

Burmistrz Olkusza, Dariusz Rzepka, zapewnia, że straż miejska nie będzie nękać mieszkańców mających zwierzęta gospodarskie. - Szczególnie dla starszych ludzi, te kilka kurek i codzienna krzątanina koło nich, to sens życia. Nikt im nie zabroni drobnych hodowli - mówi burmistrz, podkreślając, że w przepisach chodzi o hodowlą na skalę przemysłową.

Radny Kmita przepisy rozumie inaczej. - Wyraźnie mówią o zakazie wszelkiej hodowi i przetrzymywaniu zwierząt gospodarskich na terenach nie przewidzianych do tego celu w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. A ten teren nie jest przeznaczony pod hodowlę - mówi radny.
Przepisy zaczną obowiązywać po ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym woj. Małopolskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto