Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomnik poległych mieszkańców Wierzbicy uroczyście odsłonięto w niedzielę

LS
Pomnik poległych mieszkańców Wierzbicy odsłonięto w niedzielę. Bardzo podniosłe uroczystości odbyły się we wsi Wierzbica w gminie Pilica. Wzięli w niej udział m.in. żołnierze Jurajskiego Szwadronu Kawalerii im. Jana III Sobieskiego, strażacy i kombatanci oraz mieszkańcy i władze gminy.

Pomnik poległych mieszkańców Wierzbicy stoi od niedzieli w Wierzbicy w gminie Pilica. W niedzielę, 14 września we wsi Wierzbica (gmina Pilica) z inicjatywy Stowarzyszenia Wierzbica- Historia - Pamięć oraz Urzędu Miasta i Gminy Pilica odbyło się uroczyste odsłonięcie pomnika pamięci Poległych i pomordowanych mieszkańców Wierzbicy w czasie II wojny światowej oraz płk. Stefana "Huberta" Brożka bohatera lokalnych walk.

Zawyły syreny

Gdy pochód w którym brali udział mieszkańcy Wierzbicyj i okolicznych wsi, a także żołnierze, Jurajskiego Szwadronu Kawalerii im. Jana III Sobieskiego, strażacy i kombatanci kroczył przez wieś, orkiestra dęta grała marsza, a syreny alarmowe zawyły.

W czasie mszy świętej uczczono pamięć poległych i pomordowanych bohaterskich ludzi którzy na terenach gminy jak i województwa walczyli w obronie kraju. Przy pomniku wartę honorową pełnili żołnierze, a na terenie obok można było podziwiać grupy rekonstrukcyjne, głównie złożone z młodych ludzi, którzy w ten sposób oddawali hołd zarówno Armi Krajowej jak i Batalionom Chłopskim.
Podniosłość chwili odczuli nie tylko ludzie, którzy pamiętali zdarzenia z okresu wojny, ale również ich rodziny. Barbara Sowula, z opaską Batalionów Chłopskich i szarfą z polskiej flagi z dumą i wzruszeniem oglądała całą uroczystość.
– Mój ojciec był pratyzantem, walczył w Batalionach Chłopskich pod dowództwem Stefana Pawlika, pseudonim "Pewny", jego komendantem był właśnie Stefan Brożek, pseudonim "Hubert", którego znałam osobiście. Mam taki strój, jestem tu aby oddać cześć wielkim ludziom. Cieszę się, że dziś można osobiście dotknąć historii, dzięki grupom rekonstrukcyjnym, dzięki pamięci jaka przetrwała w ludziach, zwłaszcza wśród młodych. Warto pamiętać, że partyzanci to najczęściej byli ludzie biedni, ale z ogromnym poczuciem godności i honoru, którzy walczyli dzielnie i dlatego w Batalionach Chłopskich, w których walczyło 165 tyś ludzi, nie brakuje bohaterów, o nich trzeba pamiętać, to nasza historia -podkreśla.

Pomnik poległych mieszkańców Wierzbicy i grochówka

Oprócz wspaniałej defilady można było skorzystać również z innych atrakcji, jak choćby oglądanie broni z okresu II wojny, spróbować słynnej wojskowej grochówki, czy oglądając defiladę grup "Wrzesień 39" i "Orląt Armii Krajowej".
Jednym z młodszych uczestników, na którym ogromne wrażenie wywarli żołnierze był Jakub Misiek.
– Dziadek opowiadał mi o wojnie, o broni jaką walczyli Polacy. Chciałem to zobaczyć, może zostanę żołnierzem -mówi.
Jego mama, Gabriela Misiek podkreśla: – Rzeczywiście syn chciał zobaczyć przede wszystkim sprzęt i paradę, bardzo interesuje się wojskiem i historią wojny- mówi.
Patronem honorowym uroczystości był wojewoda śląski oraz Instytut Pamięci Narodowej z dyrektorem Oddziału IPN w Krakowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto