Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przetarg na obwodnicę Zawiercia unieważniony. Nowy najwcześniej w czerwcu

AD
Obwodnica Zawiercia i Poręby miała być gotowa do 2022 roku.
Obwodnica Zawiercia i Poręby miała być gotowa do 2022 roku. GDDKiA
Dziś (22 maja) Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad unieważniła przetarg na budowę obwodnicy Poręby i Zawiercia. Dokładnie trzy miesiące temu, 22 lutego otwarto oferty, które jak się okazało sporo przewyższały budżet, jaki miała na ten cel GDDKiA. Kolejny przetarg jest zapowiadamy na czerwiec.

W lutym 2019 roku, po otwarciu ofert w przetargu na budowę podzielonej na dwa odcinki obwodnicy Poręby i Zawiercia, okazało się, że gdyby przyjęto, że wygrają oferty najtańsze, to w przypadku pierwszego odcinka obwodnicy, GDDKiA musiałaby dołożyć ponad 148 mln zł, a w przypadku kolejnego ponad 45 mln zł. To spora kwota, której w budżecie GDDKiA po prostu brakowało.

Przetarg na obwodnicę Zawiercia unieważniony

Dlatego też w środę – 22 maja, GDDKiA oficjalnie unieważniła przetarg na tę inwestycję. Oferty w przetargu na pierwszy odcinek złożyło ośmiu wykonawców, a na drugi siedmiu. Wszystkie przekraczały kosztorys.

- Po unieważnieniu pierwszych przetargów ponowne postępowania planujemy ogłosić na początku czerwca br. - informuje Marek Prusak, rzecznik katowickiego oddziału GDDKiA. - Weryfikacja i optymalizacja zakresu przedmiotu zamówienia, programu funkcjonalno-użytkowego oraz kryteriów udziału w postępowaniu powinny wpłynąć na obniżenie cen ofertowych tak, aby koszty inwestycji zmieścił się w kwotach, które GDDKiA zamierza przeznaczyć na sfinansowanie tych inwestycji – dodaje.

Obwodnica Zawiercia miała być gotowa do 2022 roku

Przypomnijmy. 24-kilometrowa obwodnica Zawiercia ma być gotowa do 2022 roku. Takie były założenia dla tej inwestycji, wpisanej do Programu Budowy Dróg Krajowych i Autostrad na lata 2014-2023. Przetarg ogłoszono w listopadzie 2018 roku Droga pozwoli jadącym w kierunku Kielc ciężkim tirom i ciężarówkom ominąć centrum Poręby i Zawiercia. Czekają na nią zarówno mieszkańcy powiatu zawierciańskiego jak i kierowcy. Obwodnica Zawiercia ułatwi życie wszystkim. O inwestycji mówi się już od ponad dwudziestu lat.
Obwodnica ma mieć 24 km długości. Ominie Porębę i Zawiercie. Obecnie ruch tranzytowy odbywa się przez centrum tych miast.

Będzie weryfikacja zakresu inwestycji

Jak zapowiadają przedstawiciele GDDKiA „weryfikacja i optymalizacja” zakresu przedmiotu zamówienia, programu funkcjonalno-użytkowego oraz kryteriów udziału w postępowaniu powinny wpłynąć na obniżenie cen ofertowych. Może też oznaczać „odchudzenie” projektu, czyli zrealizowanie go w skromniejszej, niż zakładano wersji. Przed ogłoszeniem poprzedniego przetargu już wprowadzono pewne zmiany.
Początkowo planowano budowę trzech węzłów, 2 mosty, 12 wiaduktów w ciągu drogi krajowej. Przynajmniej takie było pierwotne założenie. Obecnie te założenia zmodyfikowano. Inwestycja podzielona została na dwa zadania: Siewierz–Poręba–Zawiercie (Kromołów), będzie mieć 16,7 km długości. W ramach tego fragmentu powstać mają m.in. dwa węzły: „Kuźnica” i „Kromołów” oraz siedem wiaduktów i cztery mosty.
Drugie zadanie, w Zawierciu (Kromołów–Żerkowice), będzie mieć 7,6 km długości, a na trasie powstaną m.in. cztery wiadukty.
We wrześniu 2018 roku ważyły się jeszcze losy rozwiązań technicznych jakie zostały określone w specyfikacji. Ma to być droga o nośności przystosowanej do ciężkiego transportu. Ma mieć po dwa pasy ruchu w każdym kierunku.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto