Najnowsza komedia mistrza gatunku - Juliusza Machulskiego („Seksmisja”, „Kiler”, „Ile waży koń trojański”), który tym razem postanowił stworzyć przewrotną mieszankę: połączyć humor z elementami grozy. „Kołysanka" będzie inteligentną i nietypową komedią, która proponuje widzom oryginalną zabawę konwencjami. W zagadkowych okolicznościach znikają kolejno mieszkańcy i goście pewnej malowniczej miejscowości. Atmosfera, jak w najlepszych filmach sensacyjnych, gęstnieje ze sceny na scenę, a motorem potęgującym napięcie jest śledztwo prowadzone przez parę policjantów. Jednak tropy urywają się, a niewinne ofiary nadal giną bez śladu, jakby zapadły się pod ziemię… Wartka, pełna nieoczekiwanych zwrotów akcja fragment po fragmencie odsłania mroczną tajemnicę. Ale Juliusz Machulski nie byłby sobą, gdyby nie było przede wszystkim… śmiesznie, oczywiście! Strasznie śmiesznie…
W naszym konkursie wystarczyło odpowiedzieć na pytanie:
Twoja ulubiona czarna komedia - i dlaczego właśnie ta?
Nagrodami w naszym konkursie były podwójne zaproszenia na film "Kołysanka", do wykorzystania w dniach 23 - 29 lipca w Centrum Sztuki Filmowej
Bilety wygrali:
A. Maślarz
Odp. "Dom zły" Wojtka Smarzowskiego to najlepsza od lat czarna komedia ale i zarazem najlepszy polski film ostatnich lat. Jest to film mocno osadzony w polskich realiach przedstawiający rzeczywistość lat 70 i 80 minionego wieku (nadmierne picie w wódy w musztardówkach i zagrycha -obraz dnia).To dzieło porównywane z "FARGO"obserwuje ciemną stronę ludzkiej duszy ukazujące prawdę i kłamstwo, ludzką chciwość. Cały czas Smarzowski zmusza widza do wysiłku intelektualnego, podsyca naszą ciekawość. Humor się przekłada z tragicznymi wydarzeniami. Film wciska widza w fotel, jest to mocne kino i krwiste. Głęboki ukłon nie tylko w stronę Smarzowskiego, ale również Kingi Preis, Mariana Dziędziela , Bartłomieja Topy i Arkadiusza Jakubika . Od czasu obejrzenia tego filmu uważam ich za wielkich. Każdemu polecam robi niesamowite wrażenie, a kto obejrzy ten film długo go nie zapomni.Zaprosiłam znajomych na ten film. Idąc powiedzieli też wymyśliłaś "Dom zły". A po seansie dziękowali, że to co przeżyli przeszło ich oczekiwania, długo nie mogli się otrząsnąć z głebokiej zadumy.
A. Wieczorek
Odp. Lubię film T. Koneckiego i A. Saramonowicza pt. Ciało. Losy bohaterów splata ze sobą właśnie tytułowe ciało znalezione w pociągu przez złodzieja wracającego z, jak się później okazuje, nie do końca udanej akcji. Ponieważ boi się on, że zostanie oskarżony o zabójstwo, próbuje pozbyć się zwłok, a to rodzi dalszą część "czarnych" pomyłek.Film jest ciekawie zrobiony, akcja toczy się szybko, a liczne wątki splatają się ze sobą tworząc lekko zwariowaną fabułę. Czarnego uroku filmowi dodaje postać Babci Wandy (Emilia Krakowska), która razem z wnuczką, zajmuje się mordowanie na zlecenie. Jednak najlepsza w komedii jest rozmowa między Cezarym i Julkiem, którzy próbują rozwikłać nie lada trudną zagadkę - skąd się wzięło Maleństwo Kangurzycy z Kubusia Puchatka? Kto jest jego ojcem? No właśnie ....kto....?
Wszystkim zwycięzcom serdecznie gratulujemy, a pozostałym internautom pozostaje życzyć szczęścia w naszych kolejnych konkursach.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?