Silesia Miechowice - Warta Zawiercie 4:1
Zawiercianie pojechali na to spotkanie bez Michała Mąki (w sobotę brał ślub), Dawida Karpińskiego (choroba) czy też Łukasza Tokarskiego (wyjazd służbowy).
Braki kadrowe były niestety aż nadto widoczne…
- Pierwszą bramkę straciliśmy w 42. minucie. Z piłką minął się Adrian Marek, a lepiej mógł interweniować Łukasz Cogiel. Drugiego gola straciliśmy natomiast w 47. minucie i rozwiązał się worek z bramkami. Już przy stanie 4:0 dla gospodarzy honorowe trafienie zaliczył Sebastian Radosz, któremu podawał Łukasz Kozłowski - relacjonował trener Warty, Andrzej Wróblewski. - Niestety, tak się złożyło, że pojechaliśmy w niepełnym składzie i to było widać. Trzeba powiedzieć, że zagraliśmy po prostu słabe spotkanie - podsumował szkoleniowiec zawiercian.
Silesia Miechowice - Warta Zawiercie 4:1
Bramka dla Warty: Radosz 80.
Warta: Cogiel - Białek (46. Szwaja), Marek, D. Sołtysik, Cholewka, Maciążek (78. Sidor), Kozłowski, Leks (70. Nowiński), Sobczyk (46. Grim), Matusiak, Radosz.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
