Śledztwo w sprawie reklam na przystankach w Zawierciu

Śledztwo w sprawie reklam na przystankach w Zawierciu

Prokuratura Rejonowa w Lublińcu prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Sprawa dotyczy umowy pomiędzy gminą Zawiercie a firmą Lavigo, której właścicielem jest mąż powiatowej radnej Małgorzaty Komendy, Paweł.

Według informacji przekazanych przez Urząd Miejski w Zawierciu, zakres obowiązków zewnętrznej firmy obejmował bieżące utrzymanie wiat przystankowych, malowanie konstrukcji oraz konserwację i uzupełnianie ubytków na swój koszt. W zamian firma czerpała zyski z wynajmowania powierzchni reklamowej.

Prokuraturę Rejonową w Zawierciu tą sprawą zainteresowała radna Ewa Mićka, która na podstawie cennika wyliczyła, że zewnętrzna firma mogła zarabiać nawet… 30 tysięcy złotych miesięcznie, nie wliczając w to montażu i wykonania reklamy. Poza tym firma nie musiała zajmować się sprzątaniem przystanków, ponieważ odpowiadał za to Zakład Gospodarki Komunalnej.

Według informacji przekazanych przez UM, na umowie, która obowiązywała od 9 maja 2012 roku do końca ubiegłego roku, widnieją podpisy: zastępcy prezydenta miasta ds. gospodarczych Wojciecha Mikuły, skarbnika Arkadiusza Ilskiego i Eugeniusza Dziubka, naczelnika Wydziału Infrastruktury Urzędu Miejskiego. Na umowie, którą na swojej stronie internetowej opublikowała radna Ewa Mićka, widać tylko podpis naczelnika Dziubka.

Na początek sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Zawierciu, lecz prokuratorzy znają prezydenta miasta i - decyzją Prokuratury Okręgowej w Częstochowie - sprawę przejęła Prokuratura Rejonowa w Lublińcu. - Prokuratura zleciła szereg czynności w tej sprawie. Zaplanowano między innymi przesłuchanie świadków oraz sprawdzenie dokumentacji z Urzędu Miejskiego oraz prywatnej firmy - poinformował prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Tymczasem utrzymanie przystanków przejął Zakład Komunikacji Miejskiej, a sprzątanie nadal pozostaje w gestii ZGK.

Wyłoniono też podmiot, który zajmuje się wyszukiwaniem reklamodawców.

Najkorzystniejszą ofertę złożyła firma Lavigo, a ZKM nie znalazł podstaw do odrzucenia oferty.

Miesięczny przychód zakładu to 6 500 zł brutto z tytułu wynajęcia powierzchni reklamowych na wiatach przystankowych. Koszty obsługi reklamodawców i wykonanie reklam to kwota ok. 4500 zł. Tyle trafia do firmy Lavigo.