Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śledztwo w sprawie zamku w Smoleniu. CBA i prokuratura na tropie

Patryk Drabek
Śledztwo w sprawie zamku w Smoleniu: Prokuratura Okręgowa w Katowicach wszczęła śledztwo w sprawie rewitalizacji zamku w Smoleniu, a chodzi o lata 2012 - 2013, gdy przeprowadzano tam prace budowlano - konserwatorskie. Śledztwo wszczęto na podstawie materiałów zebranych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Śledztwo w sprawie zamku w Smoleniu. CBA i prokuratura na tropie

- Śledztwo trwa od grudnia ubiegłego roku. Prokurator gromadzi materiały i przesłuchał pierwszych świadków - przekazała prokurator Marta Zawada-Dybek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

Jak udało nam się ustalić, prokurator sprawdza czy doszło do niedopełnienia obowiązków przez pracowników Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Katowicach oraz Urzędu Miasta i Gminy w Pilicy, a chodzi w tym przypadku o możliwość nieprawidłowego nadzoru nad całą inwestycją i poświadczenia nieprawdy w dokumentacji odbioru prac konserwatorskich. Śledztwo ma również wyjaśnić czy firma, która realizowała prace konserwatorskie, dopuściła się oszustwa, przedstawiając nieprawdziwe dokumenty dotyczące kosztu realizacji prac.

Jak sprawę komentują w urzędach w Pilicy i Katowicach? Mówi się przede wszystkim o sporym zaskoczeniu.

Śledztwo w sprawie zamku w Smoleniu: Komentarze
Burmistrz Pilicy Artur Janosik podkreśla, że do Urzędu Miasta i Gminy zwrócono się o dokumenty dotyczące prac wykonanych w Smoleniu w latach 2012-2013. - Nie mam w tej chwili żadnych przesłanek, by wszcząć postępowanie wyjaśniające w urzędzie. O tej sprawie też mogę niewiele powiedzieć, ponieważ w poprzedniej kadencji nie byłem burmistrzem - przypomina Artur Janosik.

Były burmistrz Pilicy Michał Otrębski w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” przyznaje, że jest zaskoczony całą sprawą. - O śledztwie dowiedziałem się przez przypadek, ponieważ nie pracuję już w Urzędzie Miasta i Gminy w Pilicy. Wiem, że CBA sprawdzało dokumenty dotyczące renowacji zamku w Smoleniu. Zdaję sobie sprawę z tego, że śledztwo dotyczy działań, które podejmowałem na stanowisku burmistrza, ale mam czyste sumienie - podkreśla Michał Otrębski.

Zastępca śląskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków dr Aneta Borowik przekazała, że w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Katowicach zostanie przeprowadzona kontrola, która wyjaśni czy rzeczywiście doszło do nieprawidłowości.

WUOZ ma ustosunkować się do sprawy w ciągu najbliższego tygodnia.

Przedstawiciele pracowni konserwacji i rewaloryzacji obiektów zabytkowych, która zajmowała się pracami w Smoleniu, odmówili natomiast komentarza w tej sprawie.

Na najbliższy rok w Smoleniu planowany jest ostatni etap prac. Chodzi w tym przypadku o remont infrastruktury okołoturystycznej, który umożliwi przywrócenie ruchu pieszego na terenie obiektu, a co za tym idzie - zamek stanie się jeszcze bardziej atrakcyjny i dostępny dla turystów.

W planach jest m.in. odtworzenie wejść do zamku trzema historycznymi bramami, odbudowa ścieżki wokół obiektu, budowa parkingów oraz sanitariatów. Ostatni etap kosztuje około 730 tysięcy złotych. Gmina ma już 610 tysięcy złotych w ramach RPO, a pozostałe środki będą pochodzić z budżetu gminy, która stara się jeszcze o środki (120 tys. zł) na dokończenie renowacji obiektu, a pieniądze mogłyby pochodzić od… wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Śledztwo w sprawie zamku w Smoleniu [CZYTAJ WIĘCEJ]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto