W środku już dużo gorzej. Zaradniejsi lokatorzy z i tak niewielkich mieszkań wydzielili łazienki. Inni nadal "za potrzebą" wychodzą do toalety na korytarz. W pokoju z kuchnią mieszka pięć i więcej osób. To nie jest wyjątkowa dzielnica. Takie domy spotkamy także w Katowicach, Chorzowie, Sosnowcu, Częstochowie.
Jak wynika z badań Eurostatu, przeprowadzonych w krajach Unii, pod względem standardu i metrażu mieszkań znajdujemy się w ogonie Unii. Żyjemy w ciasnocie. Co piąty z nas mieszka w zawilgoconym lokalu. Niemal 6 proc. rodzin nie ma wanny ani kabiny prysznicowej, a co dwudziesty mieszkaniec naszego regionu nie ma toalety w mieszkaniu. Za nami jest tylko Rumunia.
W Hiszpanii, Danii, Holandii mieszkań bez własnych łazienek już nie ma.
Prawie co piąty z nas żyje w mieszkaniu, w którym są problemy z wilgocią ze względu na cieknące dachy lub źle zaizolowane ściany i fundamenty. Słaby jest stan techniczny budynków.
W Katowicach ponad połowa budynków mieszkalnych ma od 35 do 65 lat. Co czwarty pochodzi sprzed 1945 roku. Zaledwie około 7 procent to mieszkania wybudowane po 1989 roku. Według oceny firmy Emmerson Nieruchomości, z tych liczb można wnioskować, że niemal 80 procent zasobów mieszkaniowych stolicy województwa śląskiego jest niskiej jakości i znajduje się w złym stanie technicznym.
Nasze mieszkania kurczą się. Jeszcze w 2008 roku rodzina, która na kredyt kupowała nowe mieszkanie, wybierała 80-metrowe. Rok później o 10 metrów mniejsze, a w 2010 roku już tylko 62-metrowe. W Wielkiej Brytanii przeciętny metraż mieszkania wynosi 78 m kw., w Hiszpanii - 97, a w Danii - 137 m kw.
- Pewnie, że chciałabym większe mieszkanie, ale nie stać mnie na nie. 47 metrów dla mnie i syna w pełni wystarczy - mówi Edyta Pasternok ze Świętochłowic. Niedawno zamieniła trzy pokoje na 70 metrach na mniejsze, dwupokojowe.
Właśnie do zakupu 47 metrów według ostatniego badania Home Broker przymierza się niemal połowa osób planujących zakup mieszkania.
5-osobowa rodzina na 33 m kw.
Urszula Deptała-Morys mieszka wraz z mężem i trójką dzieci na osiedlu Wieczorka w Piekarach Śl. Rodzina od 16 lat gnieździ się na 33 m kw. Choć pani Urszula jest pierwsza na liście oczekujących na mieszkanie z gminy, na razie nie ma widoków na zmiany.
- Najstarszy, 20-letni syn śpi na dostawianym łóżku w dużym pokoju razem ze mną i mężem, a 5-latek i 15-latek w małym. Oprócz tego mamy ślepą kuchnię i łazieneczkę - mówi lokatorka, której jedynym zmartwieniem od kilku lat jest powstały w obu pokoikach i kuchni grzyb. Piekarzanka zgłosiła wniosek o zmianę mieszkania ponad 2 lata temu. Na razie jedyne, co jej pozostaje to wietrzenie pokojów. Urzędnicy rozkładają ręce.
Długie kolejki
Osoby, których nie stać na zakup mieszkań liczą na gminę. Jednak w kolejce po mieszkanie komunalne czekają nawet 10 lat.
Częstochowa - w kolejce po komunalne czeka 200 rodzin, dodatkowo 1600 na socjalne.
Rybnik - 337 osób oczekuje na komunalne i 263 na socjalne. W 2010 roku oddano 116 mieszkań komunalnych i 26 socjalnych.
Wodzisław - na mieszkania komunalne oczekuje 118 osób, zaś na socjalne 28.
Jastrzębie-Zdrój - złożono 290 wniosków. W 2010 r. komunalne dostało 11 osób.
Racibórz - na komunalne czeka 249 osób, na socjalne - 146 osób.
Żory - na mieszkania komunalne czekają 73 osoby. Rok temu dostało je 97 osób.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
