Pierwsze dwie partie miały dość wyrównany przebieg, ale w końcówkach więcej "zimnej krwi" zachowywali gospodarze meczu. W pierwszej partii wygrali 25:23. W drugiej - 26:24.
Chociaż wydawało się, że losy sobotniego spotkania są przesądzone, to zawierciański zespół w trzecim secie zerwał się do walki. Świetna gra w obronie i skuteczny blok spowodowały, że goście odskoczyli przeciwnikom na sześć punktów. Ostatecznie Aluron Virtu Warta Zawiercie zwyciężył 19:25.
W czwartym secie lepsi ponownie okazali się zawiercianie. Duża w tym zasługa bardzo dobrej gry Grzegorza Wójtowicza oraz Łukasza Kaczorowskiego. Tym razem goście rozgromili swoich przeciwników 13:25.
Początek tie-breaka to wyrównana walka "punkt za punkt". Trwała ona jedynie do stanu 3:3. Z czasem przewaga zawiercian zaczęła rosnąć. Chociaż goście prowadzili już 6:9, to Victoria Wałbrzych zdołała zbliżyć się do nich na jeden punkt. Przerwa, o którą poprosił Dominik Kwapisiewicz pozwoliła jednak na przywrócenie gry Aluron Virtu Warta Zawiercie na właściwe tory. Piąta partia zakończyła się wygraną przyjezdnych 9:15.
MVP spotkania został Łukasz Kaczorowski (Aluron Virtu Warta Zawiercie)
TS Victoria PWSZ Wałbrzych – Aluron Virtu Warta Zawiercie 2:3 (25:23, 26:24, 19:25, 13:25, 10:15)
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?