Pałac we Włodowicach przejdzie metamorfozę! Spał tu Jan III Sobieski! Zobacz WIDEO i ZDJĘCIA

Zobacz zdjęcia -kliknij TUTAJ!

Pałac przed 34 laty w 1989 został wykreślony z rejestru zabytków, uznając wówczas, że pałac jest w stanie niemożliwego odbudowania. W 2020 roku Gmina Włodowice przejęła pałac nieodpłatnie od starostwa w Zawierciu wraz z 2,6 ha otaczającego go parku. Od tego czasu wokół pałacu przeprowadzone było szereg zadań. Włodowice doprowadziły do ponownego wpisania pałacu do rejestru zabytków przez wojewódzkiego konserwatora, co umożliwi pozyskiwanie dofinansowań na kolejne etapy rewitalizacji z różnych źródeł.

- Prowadziliśmy badania archeologiczne pałacu, architektoniczne, przyrodnicze parku, który także jest wpisany do rejestru zabytków. Jest jeszcze dużo niewiadomych i dużo do zrobienia. W pierwszym etapie chcemy odgruzować wnętrza, poprzez prace wzmacniające i stabilizujące pozostałości tego pałacu. W 1956 roku pałac został zniszczony doszczętnie poprzez pożar i od tego czasu niszczeje - mówi Adam Szmukier, burmistrz miasta i gminy Włodowice.

Pałac od czasu pożaru stał pod gołym niebem, niszczał i niszczeje. Ruiny, które pozostawały po pożarze, były silne, o innej konstrukcji i substancji, a teraz są już mocno rozsypane. Rozwiązaniem na początkowy etap prac naprawczych są środki z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków MKiDN.

- Chcemy za dofinansowanie, które dostaliśmy Z MKiDN, w kwocie blisko pół miliona złotych, plus dwa procent naszego wkładu własnego, zacząć od pierwszego etapu prac, które wymieniłem. Oprócz tego, będą wykonane także prace konserwatorskie, które zabezpieczą ruiny pałacu, ustabilizują konstrukcję nośną, ściany piwnic, które biegną przez cały pałac. Te podziemia będą sprzątane i czyszczone, jako ściany fundamentowe i piwniczne - mówi Adam Szmukier, burmistrz miasta i gminy Włodowice.

Przy pałacu będą wykonywane także wzmocnienia i odgruzowania.

-Nastąpi usunięcie zwału gruzu i nasypów wokół ruin, usunięcie fragmentów murów, łęków, stropów, które są częściowo zawalone. Elementy, które są już w stopniu nieodwracalnej destrukcji, będziemy usuwali. Konieczne będą także przemurowania i uzupełnienie stropów oraz konstrukcji murowanych łęków i nadproży z jednoczesnym wprowadzeniem tymczasowych konstrukcji wsporczych, które zabezpieczą elementy, które mogą się posypać -mówi Adam Szmukier, burmistrz miasta i gminy Włodowice.

Docelowo miasto i gmina Włodowice chce, aby początkowo była to trwała ruina, możliwa do zwiedzania przez turystów, lecz wraz z możliwością pozyskiwania funduszy, Włodowice chcą odtworzy pałac, jako konstrukcje dachu, otworów okiennych, jak również wzmocnić całą budowlę od piwnic, aż pod drugą kondygnację. Zmienić się ma także park pałacowy, który będzie miał alejkę przedłużającą sień pałacu.

-Początkowo ściany będą rozebrane do takiego momentu, w którym ich stan będzie nas do tego będzie zmuszał i zostaną zabezpieczone. Następnie możemy nadbudować, wyrównać, to co jest, aby to miało okazały wizerunek. Będziemy chcieli udostępnić środek pałacu, aby turyści mogli tam wejść obejrzeć. Prawdopodobnie będą tam konstrukcje metalowe, tak zakładamy, w tym momencie wykonywana jest odpowiednia dokumentacja. Chcielibyśmy, aby wchodząc do pałacu po odpowiednich konstrukcjach, czuć się tam bezpiecznie i oglądać z góry pałac - mówi Adam Szmukier, burmistrz miasta i gminy Włodowice.

Cały projekt pochłonie dziesiątki milionów złotych. Włodowice chcą pozyskiwać środki od konserwatora zabytków, z ministerstwa kultury czy środków unijnych. Obecnie pałac wieczorem jest podświetlany. Miejsce cieszy się dużym zainteresowanie turystów i wydarzeń kulturalnych. Prace przy pałacu mają wiosną przyszłego roku.