MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsza taka impreza pod Szyndzielnią

ŁUKASZ KLIMANIEC
Crossowcy w ciągu dwóch godzin musieli zrobić jak największą ilość okrążeń.  ŁUKASZ KLIMANIEC
Crossowcy w ciągu dwóch godzin musieli zrobić jak największą ilość okrążeń. ŁUKASZ KLIMANIEC
To była największa atrakcja dla miłośników motocrossu podczas minionego weekendu. Na torze terenowym przy ul. Karbowej w Bielsku-Białej pojawiły się warczące dwu- i czterokołowe cacka.

To była największa atrakcja dla miłośników motocrossu podczas minionego weekendu. Na torze terenowym przy ul. Karbowej w Bielsku-Białej pojawiły się warczące dwu- i czterokołowe cacka. Yamahy, kawasaki, suzuki czy hondy to tylko niektóre maszyny, jakie stanęły na starcie organizowanego pierwszy raz w Bielsku Cross Country.

- Jesteśmy prężnym klubem i chcieliśmy podtrzymać tradycję, a zarazem odciągnąć zawodników, także tych amatorów, od jeżdżenia "na dziko" po ścieżkach turystycznych w górach - wyjaśniał pomysł zorganizowania imprezy Włodzimierz Bogacz, członek zarządu Beskidzkiego Klubu Motorowego i wodzirej zawodów. Impreza była zarazem pierwszą rundą mistrzostw Śląska i cieszyła się dużym zainteresowaniem publiczności.

- Te maszyny są niesamowite. Żeby tak jeszcze umieć na nich jeździć - wzdychał Sławek, który z dziećmi przyszedł obejrzeć zmagania crossowców. Nie on jeden był zachwycony motorami. Wielu młodych ludzi najczęściej podchodziło do zaparkowanych motorów czy czterokołowców, by z bliska przyjrzeć się maszynom. Nie brakowało też starszych, tatusiów czy dziadków, którzy choć przyjechali samochodami, chętnie oglądali crossowe pojazdy. Mimo że były zabłocone, to podobały się.

Przy torze gromadziły się grupki kibiców. Jedni w spokoju przyglądali się zmaganiom zawodników z trudną trasą, inni pokrzykiwali dopingując swoich faworytów, choć wątpliwe, czy ci drudzy przy ryku maszyn zdołali usłyszeć kibiców.
W imprezie wzięło udział 65 zawodników. To dużo, ale organizatorzy liczyli na więcej. Tak się jednak złożyło, że dzień po bielskim Cross Country w Głogowie odbywała się kolejna eliminacja mistrzostw Polski. Niektórzy zawodnicy wybrali właśnie tę imprezę.

Trasa bielskiego crossu była bardziej techniczna niż szybkościowa. Zawodnicy tylko na niektórych krótkich odcinkach, ku uciesze publiczności, mogli rozwinąć większą prędkość. Poza tym mieli do pokonania ostre zakręty, pagórki, wyboje. Zadanie było trudne. W ciągu dwóch godzin zawodnicy mieli zrobić jak najwięcej okrążeń. Jedna pętla liczyła 2,5 kilometra, co na ograniczonym terenie było sukcesem organizatorów.

Startowali także najmłodsi. Dosiadli jednak maszyn o mniejszej pojemności (od 85 do 125 cm sześc.) niż seniorzy (125 cm sześc. i pow. 125 cm sześc.). Jednak jeszcze przed zawodami widać było wielkie skupienie na ich twarzach, nawet podczas ubierania kombinezonów. Kto wie, może z nich wyrosną gwiazdy polskiego crossu?

Wyniki:

Motocykle (młodzicy): 1/ Paweł Szymkowiak (Międzyrzecze Górne), 2/ Piotr Masłoń (GKM Mysłowice), 3/ Andreas Górniak (Goleszów).

Motocykle (pow. 125 ccm): 1/ Hubert Dzianok (KM Cross Lublin), 2/ Marcin Frycz (BKM Bielsko-Biała), 3/ Wojciech Brzuśnian (BKM Bielsko-Biała).

Czterokołowce (młodzicy): 1/ Maksymiliana Fordey (BKM Bielsko-Biała), 2/ Tomasz Kołodziejczyk (BKM Bielsko-Biała), 3/ Dawid Jankilewitsch (AtuBKM Sękocin Las).
Czterokołowce (klasa 2 K): 1/ Rafał Sonik (Atu Polska Kraków), 3/ Paweł Sobczyk (Automobil Klub Ziemi Płockiej), 3/ Włodzimierz Cebo (BKM Bielsko-Biała).

Czterokołowce (klasa 4 K): 1/ Jacek Dubiel (BKM Bielsko-Biała), 2/ Krzysztof Machaj (Atu Polska Kraków), 3/ Paweł Deżakowski (Extreme Sport Sosnowiec).

od 12 lat
Wideo

Pijany i bez prawa jazdy uciekał przed policjantami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto