W Zawierciu mogą powstać tężnie solankowe

Prezydent Witold Grim ma za sobą spotkanie z przedstawicielami Radlina, czyli miejscowości, która budowę takich obiektów ma już za sobą. Spotkanie miało charakter roboczy i służyło zdobyciu informacji o takiej inwestycji.

- O walorach zdrowotnych nikogo raczej nie trzeba przekonywać, bowiem inhalacje solankowe są z powodzeniem stosowane od lat. Ich korzystny wpływ zar owno w profilaktyce, jak również leczeniu wielu chorób został naukowo potwierdzony - przekonuje Marcin Wojciechowski, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Zawierciu. - Darmowy dostęp do korzyści prozdrowotnych, które związane są z przebywaniem w tężni jest podstawowym argumentem przemawiającym za jej budową. Miasto jest na etapie rozważania zasadności powstania takiej inwestycji na naszym terenie. Jesteśmy otwarci na głos naszych mieszkańców w tej sprawie. Wszelkie sugestie, podpowiedzi oraz uwagi są dla nas ważne i cenne - dodaje Marcin Wojciechowski.

Ile kosztować może taka inwestycja? Władze miasta podkreślają, że jest za wcześnie na ocenę wydatków związanych z budową tężni solankowych. Zapewniają, że będą starać się o pozyskanie środków zewnętrznych na ten cel. Na razie nie wiadomo również, gdzie miałby powstać tego typu obiekt.

- Jeśli chodzi o lokalizację to musi to być odpowiednio duży teren. Wszystkie tematy związane z inwestycją będą szeroko omawiana z naszymi radnymi oni bowiem są reprezentantami naszych mieszkańców - mówi Marcin Wojciechowski. - Padają pytania. Czy Zawiercie stanie się drugim Ciechocinkiem? Ja powiem inaczej. Chcielibyśmy mieć tutaj swój mały Ciechocinek. Z pożytkiem dla wszystkich mieszkańców. Nasi seniorzy, dzieci młodzież nie wszystkich stać na wyjazd do uzdrowiska czy korzystanie z grot solnych. Dostępność dla wszystkich i bezpłatność to są elementy niezwykle istotne - dodaje Marcin Wojciechowski.

Prawdopodobnie w 2018 roku powstanie dopiero dokumentacja projektowa tężni solankowych na terenie Zawiercia. Ich budowa mogłaby ruszyć dopiero w okolicach 2019 roku.