Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ!
Minęło 80 lat od likwidacji getta w Zawierciu
Zawierciańskie getto znajdowało się w obrębie ulic: Stary Rynek, Nowy Rynek, Aptecznej, Widok, Marszałkowskiej, Ciemnej, Ciasnej i Górnośląskiej. Od reszty miasta było odgrodzone w niektórych miejscach płotami bądź murami. Przy bramach stacjonowała policja żydowska, nie pozwalała ona opuszczania Żydom terenów getta. Okna i drzwi na zewnątrz getta były ukryte za zbitymi deskami. Żydów traktowano z perfidnym okrucieństwem. Większość z nich pracowała w zakładach pracy, które służyły niemieckiemu okupantowi.
- Osobiście pamiętam krwawą środę (marzec 1941), bo wtedy wysłano mnie do obozu pracy. W pierwszą krwawą środę miał miejsce pierwszy wielki nalot, kiedy hitlerowcy wyciągnęli z łóżek setki Żydów. Przy akompaniamencie bicia i strzelaniny Żydzi ci zostali umieszczeni w hali fabryki Berenta. Naziści wyrywali brody i pejsy wielu Żydom. Było wiele zabitych. Ja też zostałem wyciągnięty z łóżka przez nazistów. Ledwie się ubrałem i – bijąc i popychając mnie karabinami – zepchnęli mnie ze schodów. Wciąż udało mi się zobaczyć płaczące oczy mamy, które towarzyszyły mi w głębokiej, ciemnej nocy. Nigdy więcej nie zobaczyłem mojej matki – Wyciąg z załącznika B – Wspólni Mieszkańcy Getta i Obozów, Zawiercie w czasie okupacji 1939-1945.
Zobaczcie dawne zdjęcia z gminy żydowskiej w Zawierciu i aktualne fotografie z tego miejsca
Likwidacja getta rozpoczęła się 24 sierpnia 1943 r.
W akcję likwidacji zaangażowanych było wiele sił: jednostki SS, gestapo, niemiecka żandarmeria, niemiecka policja, polska policja. Otrzymywały one polecenia od komend gestapo z Katowic, Opola i Lublińca. Na ich podstawie podjęto działania: otoczono getto, wypędzono mieszkańców z domów, a następnie zgrupowano ich na rynku. Tej nocy jednak akcja była wyłącznie pokazowa, mieszkańcom później rozkazano rozejść się do domów – czytamy w publikacjach „Zawiercie Studium Monograficzne”, „Historia społeczności”.
25 sierpnia o godzinie 12:00 policja niemiecka wtargnęła do szpitala żydowskiego. W nim w zależności od stanu Żydów podjęto działania: sprawnym do marszu pacjentom rozkazano udać się na rynek w celu selekcji, niezdolnym polecono podać śmiertelny zastrzyk z morfiny. W wyniku selekcji wybrano 500 osób, które umieszczono w budynkach TAZ. Resztę – 5000 Żydów wysłano do obozu zagłady w Oświęcimiu. 400-osobowy transport do Auschwitz wyjechał 18 października 1943 r. – podaje „Zawiercie Studium Monograficzne”.
Krótka historia społeczności żydowskiej w Zawierciu
- Pierwsze wzmianki o zaangażowaniu się Żydów w rozwój miasta pochodzą z 1837 r., kiedy to stali się właścicielami przędzalni bawełny. W 1883 r. Markus Holenderski i Samuel Mendelsonow nabyli hutę szkła. W 1898 r. Ludwik Katz założył Zakłady Suchej Destylacji Węgla. Po przejęciu przez Rappaporta przyjęła nazwę Fabryka Przetworów Chemicznych Rappaporta i L. Lesikiewicza.
Z mniejszych zakładów można wymienić: tartaki S. Pachtera i S. Rosenbluma, fabrykę pokostu, olejów i smarów A. Bankiera, fabrykę włókienniczą Ginsbergów - czytamy na stronie Ośrodka Edukacyjno-Muzealnego "Świętokrzyski Sztelt".
W latach 80. XIX w. przy ul. Marszałkowskiej oddano do użytku synagogę, w 1905 r. powstał cmentarz. Przy ul. Aptecznej otwarto mykwę, zorganizowano rzeźnię i rzeźnię ptactwa. Istniał cheder i bet hamidrasz red. Ośrodka Edukacyjno-Muzealnego "Świętokrzyski Sztelt".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?