Siatkarze Aluron Virtu Warty znowu zgubili punkty i skomplikowali swoją sytuację w walce o czołową szóstkę po rundzie zasadniczej. Mieli jednak trudne zadanie. Ich rywalem była ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Lider tabeli był podrażniony ostatnią przegraną z Onico Warszawa. Jurajskim Rycerzom udało się urwać tylko jednego seta.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Zawiercianie bardzo dobrze weszli w mecz. Punkty zdobywali Alexandre Ferreira i Mateusz Malinowski. Dodatkowo, mocną zagrywką popisywał się Marcin Waliński. Zawiercianom udało się wyjść na trzypunktowe prowadzenie (13:10). ZAKSA doprowadziła do wyrównania dzięki popsutym zagrywkom rywali i skutecznym atakom Łukasza Kaczmarka. Ciężar gry wziął na siebie Alexandre Ferreira. Z przyjęciem jego zagrywki nie radził sobie Aleksander Śliwka. Portugalczyk zanotował dwa asy serwisowe i dał swojej drużynie punkty, które pozwoliły na wygraną pierwszej partii.
W kolejnych setach ZAKSA nie pozwalała rywalom na zbyt wiele. Tym razem to przyjezdni odrzucali swoją zagrywką rywali od siatki. W bloku skuteczny był duet Wiśniewski-Śliwka i na tablicy wyników szybko pojawił się wynik 9:5. Pierwsze skrzypce w zespole z Kędzierzyna grał nadal Łukasz Kaczmarek. Gospodarze nie mogli znaleźć sposobu na zatrzymanie atakującego rywali. Przyjęcie poprawił Aleksander Śliwka i gra drużyny z Kędzierzyna-Koźla wróciła na wysoki poziom. W drugim secie zawiercianie przegrali do 17.
W trzecim secie zawiercianie ponownie wzmocnili zagrywkę, która sprawiała przeciwnikom duże problemy. Pozwoliło to gospodarzom na wypracowanie trzypunktowego prowadzenia (8:5). Reakcja Andrea Gardiniego była błyskawiczna. Trener ZAKSY poprosił o czas, który pozwolił jego drużynie na przywrócenie gry na właściwe tory. Kędzierzynianie zaczęli dobrze grać blokiem, a w ataku nie do zatrzymania był Łukasz Kaczmarek. Set zakończył się przegraną Warty, 25:21.
Początek czwartej partii był wyrównany. Do stanu 10:10 zawiercianom udawało się utrzymywać kontakt z rywalami. Wtedy pojawiły się problemy z poprzednich setów. Zawiercianie psuli sporo zagrywek i dawali rywalom "łatwe punkty". Problemy rywali bezlitośnie wykorzystywali Łukasz Kaczmarek i Aleksander Śliwka. W czwartej partii górą ponownie była ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (25:16), która cieszyła się wygraną w całym meczu 3:1. MVP meczu został Łukasz Kaczmarek.
Aluron Virtu Warta Zawiercie - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (25:22, 19:22, 21:25, 16:25)
Aluron Virtu Warta Zawiercie: Warta Waliński, Rejno, Malinowski, Ferreira, Gawryszewski, Masny, Koga (libero) oraz Żuk, Kania, Bociek, Semeniuk.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Oto najpiękniejsza fanka Realu Madryt
KIBIC Magazyn sportowy Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?