Basen należący do Gimnazjum nr 3 prawdopodobnie zmieni właściciela

Basen przy Gimnazjum nr 3 należy do szkoły. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że ta sytuacja ma się zmienić. Obiekt ma być zarządzany przez Ośrodek Sportu i Rekreacji.

Basen został do szkoły dobudowany. Jest tak usytuowany, że prowadzi do niego również wejście z zewnątrz - mówi Mirosław Mazur, prezydent miasta. - Osoby, które będą chciały z niego korzystać będą mogły wchodzić na teren pływalni, nie przechodząc przez szkolne korytarze. W planach mamy poszerzenie oferty basenu, tak aby mogli z niego korzystać jeszcze bardziej mieszkańcy naszego miasta. W godzinach dopołudniowych w dalszym ciągu odbywałyby się zajęcia dla uczniów, a popołudniami byłby on otwarty dla osób z zewnątrz. Myślimy o również o efektywniejszym wykorzystaniu basenu w Gimnazjum nr 1.

Wśród pomysłów jest również organizacja zawodów pływackich lub imprez, które wymagają użycia wody. Pływalnia ma widownię, która w małym stopniu do tej pory była wykorzystywana przez publiczność. Zawiercianki marzą o wodnym aerobiku.

Przynajmniej raz w tygodniu z basenu korzysta Andrzej Kręgiel, instruktor WOPR, który prowadzi zajęcia dla dzieci i młodzieży. Ma nadzieję, że po zmianach współpraca między woprowcami, a dyrekcją OSiR-u będzie układała się równie dobrze, jak z dyrekcją Gimnazjum.

- Uważam, że to co robimy, robimy nie dla siebie tylko dla innych - mówi Andrzej Kręgiel. - Nasze zajęcia uczą młodzież nie tylko pływania, ale udzielania pierwszej pomocy. Część z nich kończy kursy ratownika. Wszystko to wpływa na poprawę bezpieczeństwa na terenie naszego powiatu. Czy przejęcie przez OSiR pływalni coś zmieni? Trudno na to pytanie dziś odpowiedzieć. Uważam, że basen należy lepiej rozreklamować. Przydałoby się organizować więcej zawodów pływackich.

Zdaniem Andrzeja Kręgla można pomyśleć o dzieciach z rodzin uboższych, których nie stać na wykupienie biletu wstępu.

Dyrekcja OSiR-u chce lepiej wykorzystywać obiekt.

- Inne są zadania szkoły, a inne OSiR-u. Być może będzie nam łatwiej organizować imprezy pływackie - mówi Witold Grim, dyrektor ośrodka.

Szeroko propagujemy rekreację ruchową. Mamy do tego większe możliwości, niż gimnazjum, ponieważ przygotowujemy większość imprez rekreacyjno-sportowych na naszym terenie. W tym momencie została powołana specjalna komisja, która rozważy za i przeciw tej sytuacji. Jeśli prace zakończą się tym, że będziemy pływalnią zarządzać, to z pewnością nie dużo się zmieni. W dalszym ciągu w godzinach dopołudniowych będzie on udostępniony szkołom bezpłatnie. W późniejszych godzinach, będzie funkcjonował tak, jak do tej pory. Z uwagi na kadry i możliwości, jakie posiadamy, chcemy uatrakcyjnić zajęcia na basenie. Baseny zmieniają swój wizerunek, pełnią coraz mniej funkcji sportowych, przeważa rekreacja. Ludzie chcą korzystać z parków wodnych, chcą się bawić, a nie pływać od ściany do ściany - uważa Witlod Grim.

Zdaniem dyrektora Grima, jeśli w budżecie miasta znajdą się pieniądze, to można znaleźć firmę, która zaadaptuje basen do potrzeb mieszkańców.

Na basenie tygodniowo zajęcia pływania ma około 800 uczniów Gimnazjum i 200 uczniów z innych szkół.

Jacek Bożek, dyrektor szkoły uważa, że taka zmiana niewiele zmieni w życiu uczniów.

- Zarządzaliśmy basenem przez dziesięć lat. Jeśli zapadnie decyzja o jego przekazaniu, zrobimy to - mówi Jacek Bożek, dyrektor szkoły. - Mamy na etacie czterech ratowników i kierownika pływalni. Najważniejsze w tej całej operacji jest to, aby dzieci miały zapewniony dostęp do pływalni.