Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cudeńka z wydmuszek

Iwona Kuźniak
Sposobów na przygotowanie wielkanocnych pisanek jest wiele. O tym, jak można najciekawiej ozdobić wielkanocne jajko z pewnością wiedzą panie z Karlina: Sabina Kijas i jej siostra Nina Maziarz.

Sposobów na przygotowanie wielkanocnych pisanek jest wiele. O tym, jak można najciekawiej ozdobić wielkanocne jajko z pewnością wiedzą panie z Karlina: Sabina Kijas i jej siostra Nina Maziarz.

— Tradycją się stało, że pisanki wielkanocne przygotowujemy na wydmuszkach. Zbieramy je przez cały rok i do tego samego zachęcamy znajomych. To dzięki nim oprócz jajek kurzych i lilipucich, mamy też wydmuszki z jaj indyczych, gęsich i strusich — wyjaśnia Sabina Kijas.

Wydmuszki pań z Karlina charakteryzują się tym, że mają otwór tylko z jednej strony.

— Wydmuszka z jednym otworem to nic trudnego: wystarczy odpowiednio duża strzykawka, za pomocą której wdmuchuje się powietrze do środka. Ponieważ powietrze jest lżejsze, to wypycha białko i żółtko na zewnątrz — dopowiada Nina. _ Ten pomysł podsunął nam nasz znajomy, pan Leszek Czerwiński.
Następnie skorupki są dokładnie płukane (by nie pozostał w nich zapach), potem suszone na kaloryferach, a na koniec otwór zalepiany jest gipsem.

Malowane, drapane i dziergane
— Do kolorowania skorup używamy niemal wszystkiego, począwszy od farb akrylowych, przez olejne, tempery, farby do szkła ceramicznego, emulsyjne, lakiery w sprayu przez farby renowacyjne (do samochodu) i pisaki żelki. Często kilka rożnych farb łączymy na jednej pisance — mówi pani Sabina. — Ja oprócz malowania pisanek kocham przygotowywać dla nich dziergane koszulki. Jeśli po jednej stronie pisanki jest wzór kwiatowy, po drugiej stronie znajdzie się podobny wzór, wydziergany szydełkiem.

W tym roku pani Sabina wydziergała dla pisanek miniaturowe koszyczki — dzięki którym pisanki stoją na stole, nie przewracając się. Z kolei Nina uwielbia drapać obrazki świętych — jej ulubionym narzędziem pracy jest nożyk do tapet.

— Pisanki i drapanki obecne są w naszej rodzinie od pokoleń. Największy artyzm w tej dziedzinie osiągnęła jednak ciocia z Tarnogradu: na swoich drapankach zilustrowała wiele scen biblijnych i m.in. 12 ksiąg „Pana Tadeusza”. Co rok jej pisanki docierają do papieża i przechowywane są w muzeum papieskim — dodaje Sabina.

Stworzone dla pisanek
Jak wyznają obie panie, ich talent artystyczny i zdolności plastyczne ograniczają się właściwie tylko do pisanek.

— Sama nie wiem jak to jest. Kiedy maluję bądź drapię obraz na jajku, wychodzi świetnie, wiem jak go zaprojektować, jak wykonać. Gdy to samo przychodzi mi zrobić na papierze: klapa — mówi Nina. — Jajka są bardzo wdzięcznym materiałem do pracy: każde jest inne, ma inną fakturę. Do drapania najlepsze są jajka gęsie i kacze. Od początku dużym wyzwaniem były dla nas wydmuszki strusie.

— Były tak ciężkie, że nie wiedziałyśmy jak je trzymać — dodaje Sabina. — Dziś moda na wydmuszki strusie opanowała cały region. Pięknie pomalowane, z wypisanymi życzeniami zastępują kwiaty i życzenia. Wręczane są z okazji ślubu i komunii.

Wspaniałe pisanki Sabina i Nina tworzyły już od najmłodszych lat. Wtedy tata wyposażał je w niewielkie skalpele, dla bezpieczeństwa otoczone taśmą izolacyjną. Dziś ich pomysłowość może zaskoczyć każdego. Obie uważają, że Wielkanoc to ich wielkie 5 minut. A pomysłowość sióstr wspierają i dopingują zaprzyjaźnieni artyści — obie panie należą bowiem do działającego przy Pałacyku nad Wartą w Kromołowie Klubu Ludzi Twórczo Zakręconych.


Jacek Nigot z Łaz drapie przepiękne pisanki już od 15 lat — pasją tą zaraził go tata. Jego metoda wydaje się prosta: — najpierw należy przez 3-4 godziny gotować jajko na wolnym ogniu (najlepiej w łuskach cebuli). Potem spokojnie i precyzyjnie nożem do wykładzin drapać wzory — pomysły przychodzą same — zapewnia pan Jacek. Taka pisanka może zdobić wielkanocny stół przez wiele lat, gdyż ugotowane na twardo jajko po prostu wysycha w środku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto