Demonstracja przed Urzędem Miejskim w Zawierciu [ZDJĘCIA]

Demonstracja przed Urzędem Miejskim w Zawierciu

Pokojowa manifestacja „Dzień Gniewu” została przełożona z 3 na 10 sierpnia ze względu na to, że wcześniej nie udało się zgłosić zgromadzenia publicznego.

Przed zawierciańskim urzędem pojawiło się około 20 osób.

Demonstranci zapalili znicze na schodach prowadzących do magistratu.

Porządku pilnowali funkcjonariusze straży miejskiej w Zawierciu. O to, by nie byli to policjanci, apelowali organizatorzy manifestacji.

W demonstracji brali udział m.in. sympatycy Ruchu Narodowego, a znicze nawiązywały do szans utraconych przez Zawiercie.

- To manifestacja niezadowolenia wobec tego, co dzieje się szczególnie w regionie - tłumaczył Rafał Baran z Zawiercia, jeden z organizatorów. - Chodzi nam o sytuację w mieście, ponieważ wiemy gdzie przebywa obecnie prezydent Zawiercia, a naszym zdaniem skandaliczna jest też sytuacja gospodarcza. To, co dzieje się w Hucie Szkła już bardzo dawno przestało być zabawne. Podobnie jest w innych zakładach. Niestety nie zostaliśmy zauważeni przez państwo. Śląsk jest duży i ma wielu związkowców. Podobnie Częstochowa. Zawiercie jest jedynie małą kropką pomiędzy tymi aglomeracjami - mówił Rafał Baran, odnosząc się również do frekwencji: - Ludzie w Zawierciu mają jednak taką tendencję, by sobie ponarzekać, ale nie działać - podsumował zawiercianin.

Mówił również o trudnej sytuacji mieszkańców, którym brakuje pieniędzy na podstawowe potrzeby, w tym np. prąd. Zwracał także uwagę na to, że wiele młodych osób decyduje się wyjechać z miasta.

Demonstracja przed Urzędem Miejskim w Zawierciu przebiegała spokojnie.