Euromisja Młodych Nowoczesnych dotarła do Zawiercia: chcą wprowadzenia waluty Euro w Polsce

Wielu Polaków z zaniepokojeniem słucha kolejnych doniesień o rosnącej inflacji, podnoszonych stopach kredytowych, a także o coraz słabszej pozycji złotówki. Prognozy w tej kwestii na najbliższe miesiące nie są zbyt optymistyczne. W związku z tym, przedstawiciele stowarzyszenia Młodzi Nowocześni chcą przekonywać społeczeństwo do poparcia wprowadzenia waluty Euro w Polsce. Dlaczego? Ma to przynieść przede wszystkim stabilizację na rynku.

- Polski złoty znajduje się obecnie w tragicznej sytuacji. Złe, upolitycznione, nieodpowiedzialne zarządzanie polską polityką monetarną przez prezesa Glapińskiego, wysoka inflacja i wojna w Ukrainie osłabiają polską walutę. Inwestorzy wybierają w tym czasie o wiele lepszą alternatywę - Euro, jak pokazuje obecna sytuacja, jak i perspektywy na przyszłość polskiej gospodarki, musimy ją jak najszybciej przyjąć. Przyjęcie Euro jako obowiązującej waluty jest nasza misją - młodych ludzi, którym nie jest obojętne to, co będzie działo się w przyszłości - mówił Mateusz Gwóźdź, sekretarz regionalny stowarzyszenia Młodzi Nowocześni.

W dużych miastach jak Częstochowa, Katowice, czy Sosnowiec, Euro Misja spotkała się z dużym poparciem. Wraz z młodymi ludźmi stanęli politycy, samorządowcy, a także ekonomiści. Przedstawiciele Euro Misji podkreślają, że w przyjęciu waluty Euro, Polska nie byłaby odosobniona. W najbliższych latach walutę przyjmą kraje takie jak Chorwacja, czy Bułgaria.

- Euro nie jest niczym nowym i niestandardowym. Każdego dnia korzysta z niego ponad 340 milionów osób - 65 proc. mieszkańców Unii Europejskiej i 45 proc. mieszkańców Europy. Nadszedł czas na zwiększenie tej liczby o 38 milionów obywateli i obywatelek Unii Europejskiej - mówił Paweł Dobosz, sekretarz generalny Młodych Nowoczesnych.