I sesja Młodzieżowej Rady Miasta Zawiercie. Młodzi mają już pomysły na inwestycje

Młodzi w Zawierciu znów mogą działać jako Młodzieżowa Rada Miasta Zawiercie. W piątek, 23 października, odbyła się ich pierwsza sesja. Radni na początek złożyli ślubowania oraz wybrali przewodniczącego, którym został Karol Skawiańczyk. Wiceprzewodniczący to Kinga Kazek oraz Mateusz Bachowski, a sekretarzem wybrano Patrycję Sowę. Radni podczas sesji otrzymali także symboliczne klucze do miasta. Od razu zaczęli działać. Zgodnie przegłosowali dwa projekty uchwał.

- Podczas pierwszej sesji, oprócz wyboru Prezydium, radni przegłosowali również dwie uchwały – w sprawie wystąpienia z wnioskiem do Prezydenta Miasta o zabezpieczenie środków finansowych na realizację projektu pn. „Budowa skateparku na "Włókniarzu" przy ulicy 11 Listopada” (projekt poparli wszyscy Radni) oraz w sprawie wystąpienia z wnioskiem do Prezydenta Miasta o zabezpieczenie środków finansowych na realizację projektu pn. „Budowa wodnego placu zabaw koło stawu holenderskiego” (projekt również został poparty jednogłośnie) - informuje UM w Zawierciu.

Na sesji pojawiło się także wielu gości. To parlamentarzyści, działacze, którzy wspierali młodzież z Zawiercia. Na sesji pojawili się m.in.: posłowie na sejm RP: Rafał Adamczyk, Mateusz Bochenek oraz Robert Warwas. Nie zabrakło także Katarzyny Stachowicz oraz Jakuba Ćmachowskiego - przedstawiciela biura poselskiego Włodzimierza Czarzastego. Młodzi otrzymali także list z gratulacjami.

- Życzę, aby ta pierwsza sesja, jak i kolejne, stały się miejscem dialogu, wymiany myśli, spostrzeżeń i pomysłów, realnie wpływających na wzbogacenie polityki lokalnej, a także życia społecznego – napisał Robert Magdziarz.

Młodzieżowa Rada Miasta Zawiercie została zlikwidowana w 2019 roku. W tym roku, młodzież podjęła kroki, by radę reaktywować. Zebrali podpisy 800 mieszkańców. Radni Rady Miasta Zawiercie przegłosowali reaktywację rady, lecz przy kolejnej sesji, znów ją zlikwidowali i próbowali powołać na innych zasadach. Okazały się one jednak wadliwe, co stwierdził nadzór wojewody śląskiego. Po długich miesiącach, "młodzieżówka" wróciła do Zawiercia.