Kolejne odwołania w sprawie inwestycji Fortum. Interweniuje Towarzystwo Miłośników Ziemi Zawierciańskiej

Czy inwestycja Fortum właściwie powstanie?

W I kwartale 2021 roku, według planów firmy, miała rozpocząć się budowa instalacji do przetwarzania odpadów w Zawierciu. Już we wrześniu tego roku planowane były pierwsze dostawy. Przypomnijmy, instalacja miała przetwarzać 100 tys ton odpadów rocznie, w celu uzyskania gotowego produktu do dalszego przetworzenia na paliwo RDF. I kwartał właśnie się skończył, a w kwestii inwestycji wiele się nie zmieniło. Wciąż nie gasną kontrowersje wokół możliwości powstania tego zakładu. Na jakim etapie jest inwestycja zapytaliśmy przedstawicieli firmy.

- Inwestycja jest w fazie przygotowawczej, jeszcze nie rozpoczęliśmy prac budowlanych - mówi Karolina Buczkowska, Specjalista ds. komunikacji w firmie Fortum.

I kwartał przyniósł kolejne odwołanie

10 marca wydano decyzję o uwarunkowaniach środowiskowych dla planowanej inwestycji firmy Fortum w Zawierciu. Niedługo później, bo dokładnie 26 marca, decyzja została w całości zaskarżona przez Towarzystwo Miłośników Ziemi Zawierciańskiej. Prezes Towarzystwa - Jacek Panek, zarzuca rażące naruszenie przepisów i nie wykorzystanie wszelkich możliwych środków, by właściwie zbadać oddziaływanie na środowisko.

- Działając w imieniu Towarzystwa Miłośników Ziemi Zawierciańskiej będącego stroną postępowania składam odwołanie od powyższej decyzji podnosząc, iż decyzja ta rażąco narusza przepisy prawa. Prowadzone przez Organ postępowanie poprzedzające wydanie skarżonej Decyzji nie wyczerpało wszystkich możliwych sposobów pozwalających na ustalenie faktycznej uciążliwości projektowanego obiektu w zakresie emisji zanieczyszczeń z linii produkcyjnej - pisze Jacek Panek.

Pominięcie głosów mieszkańców

Wielu mieszkańców, ale i radnych było zgodnych w kwestii, iż inwestycja firmy Fortum będzie negatywnie oddziaływać na środowisko w mieście. Obawiali się tego także przede wszystkim mieszkańcy okolicy, na przykład ulicy Podmiejskiej, czy osiedla Marciszów. W tej sprawie powstała petycja, której inicjatorami była Beata Chawuła, przewodnicząca Rady Miasta Zawiercie oraz Damian Świderski, radny Rady Miasta Zawiercie. Petycję podpisało około 1000 mieszkańców miasta Zawiercie. W odwołaniu TMZZ czytamy także o pominięciu wątku społecznego w tej sprawie.

- Organ pominął też istotny wątek głosu społecznego. W swej decyzji przytacza przykłady komunikacji inwestora poprzez kanały komunikacji elektronicznej. Pomija natomiast fakt protestów społecznych i zebrania blisko tysiąca podpisów mieszkańców ulic przyległych blisko inwestycji. Nawet to jednak nie skłoniło go do refleksji i próby pogłębionej analizy zagrożeń środowiskowych - pisze prezes TMZZ.

Inwestycja Fortum w Zawierciu

Firma Fortum planuje wybudować w Zawierciu instalację do przetwarzania 100 tysięcy odpadów ton rocznie. Inwestycja jest warta 20 mln złotych. Jedynie 20 tys ton ma pochodzić z ZGK Zawiercie, reszta ma być transportowana z innych miast. Instalacja ma służyć do przetwarzania odpadów na specjalne paliwo, tzw. RDF. Miałaby powstać w bezpośrednim sąsiedztwie ZGK. Na początek firma proponuje 10 miejsc pracy. Inwestycja od samego początku budzi wiele kontrowersji. Została ogłoszona we wrześniu 2020 roku, po podpisaniu wstępnych umów między miastem, a firmą. Radni oraz mieszkańcy zarzucali brak konsultacji społecznych w tej sprawie i postawienie wszystkich przed faktem dokonanym. Od wielu miesięcy toczą się burzliwe dyskusje w tej sprawie. W I kwartale tego roku miała rozpocząć się budowa hali. W związku z licznymi kontrowersjami, dyskusjami, firma notuje opóźnienia. Zdaje się, że przyszłość Fortum w Zawierciu jest bardzo niepewna.