W tym czasie wybrała się z ostrym narzędziem m.in. do pobliskiego kiosku, lecz na szczęście nie doszło do tragedii. Mieszkańcy osiedla, na którym mieszkała dziewczyna oraz rodzice zranionego chłopaka mieli duże zastrzeżenia co do sposobu w jaki zawierciańscy policjanci przeprowadzili interwencję tuż po ataku na 17-latka.
Teraz zostało właśnie zakończone postępowanie wyjaśniające w tej sprawie, a prowadzili je policjanci z Wydziału Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
- Niestety wykazało ono nieprawidłowości w postępowaniu policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu. Zarówno tych, którzy podejmowali interwencję na miejscu, jak i funkcjonariuszy, którzy z racji zajmowanych stanowisk powinni nadzorować ich pracę - mówi Andrzej Gąska, rzecznik prasowy KWP w Katowicach. - Mówimy tutaj o niewłaściwej reakcji policjantów i niewykonaniu koniecznych działań. Chodzi o oględziny miejsca zdarzenia czy niezabezpieczenie ostrego narzędzia, a w tym przypadku noża. Poza tym wykazano cały szereg innych działań, które nie zostały podjęte we właściwy sposób - dodaje Andrzej Gąska.
W tej chwili sprawa trafiła do rzecznika dyscyplinarnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, a wkrótce należy spodziewać się wyciągnięcia konsekwencji wobec funkcjonariuszy. Nieprawidłowości w postępowaniu zawierciańskich stróżów prawa będą ponadto omawiane na policyjnych szkoleniach po to, by na terenie województwa śląskiego nie dochodziło już do takich sytuacji.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?