- Klub będzie kontynuacją projektu "Przyzakładowego Centrum Zabawy - Rodzic pracujący nie mniej kochający", gdyż w jego ramach powstał punkt przedszkolny, do którego przyjmowaliśmy dzieci już od 6. miesiąca życia. Punkt ten cieszył się ogromną popularnością, więc postanowiliśmy stworzyć kolejną alternatywę dla młodych rodziców, którzy chcą wrócić do życia zawodowego - mówi Beata Szczygieł, wiceprezes Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Dobroczynnego, które pozyskało środki na organizację tego przedsięwzięcia.
"Klub dziecięcy" to miejsce podobne do żłobka. Różni się ilością godzin sprawowanej opieki. Dziecko pod opieką wykwalifikowanej kadry pozostaje tylko pięć godzin.
Do klubu będą przyjmowane dzieci od pierwszego roku życia do trzech lat.
- Zależy nam na stworzeniu miejsca, gdzie dzieci nie tylko będą czuły się bezpiecznie, ale także będą mogły się rozwijać. Maluchami będzie opiekować się wyszkolona kadra. Dodatkowo dzieci przebywające w Klubie, będą miały zapewnione wyżywienie, naukę języka angielskiego i pływania - wyjaśnia Beata Szczygieł.
Klub ruszy dopiero w maju. Zanim rozpocznie się nabór, stowarzyszenie chce wyremontować pomieszczenie, gdzie będzie się mieścić. W klubie będzie mogło przebywać 30 dzieci. Na realizację tego przedsięwzięcia pozyskano blisko 800 tys. zł z funduszy unijnych.
*TOP 10 NAJZABAWNIEJSZYCH ŚLĄSKICH SŁÓW
*NAJŁADNIEJSZE SZOPKI WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ ZDJĘCIA
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
