Likwidacja szkół w gminie Szczekociny?
W Goleniowach niepokój, by nie powiedzieć, że strach o przyszłość szkoły. W kontekście likwidacji placówek oświatowych na terenie gminy Szczekociny, często mówi się bowiem właśnie o Zespole Szkół im. Wespazjana Kochowskiego w Goleniowach.
W tym roku szkolnym zaczęła tam działać nowa przewodnicząca Rady Rodziców, Monika Kręgiel. Wzięła sprawy w swoje ręce i broni szkoły przed ewentualnym zlikwidowaniem. W jaki sposób? Ostatnio wpadła na pomysł organizacji zabawy ostatkowej w remizie, dzięki której uda się sfinansować nagrody przeznaczone dla uczestników festynu rodzinnego z okazji Dnia Matki w Goleniowach. W organizacji zabawy pomagali rodzice pozostałych uczniów.
- Organizujemy w maju festyn rodzinny i nie mieliśmy pieniędzy między innymi na nagrody i stąd taka inicjatywa. Razem z zespołem, który grał dla nas za darmo, w zabawie uczestniczyło 140 osób. Łączymy w tym przypadku przyjemne z pożytecznym, ponieważ mieszkańcy chcieli również pobawić się. W organizację zaangażowało się około 20 rodziców. Przygotowania były bardzo intensywne, ponieważ robiliśmy zakupy, gotowaliśmy, sprzątaliśmy. Robiliśmy wszystko od podstaw - tłumaczy Monika Kręgiel, przewodnicząca Rady Rodziców ZS w Goleniowach i dodaje, że to pierwsza i na pewno nie ostatnia taka inicjatywa.
Takie działania popiera radny Rady Miasta i Gminy w Szczekocinach, Grzegorz Wyrwał.
- Cieszę się, ponieważ doczekaliśmy trudnych czasów dla szkolnictwa, a z pieniędzmi jest krucho. W tej chwili nie mogę powiedzieć, że jest planowana likwidacja Zespołu Szkół w Goleniowach, ale nie mogę też powiedzieć, że nie jest. Szukamy oszczędności. Rodzice robią co mogą, ponieważ dokładają się nawet do środków czystości, a ostatnio też dogrzewali szkołę - mówi Grzegorz Wyrwał.
- Nie wiem z czego wynikają te obawy, ponieważ nigdy nie powiedziałem, że zamykam szkoły. Nie powiedziałem tego, ponieważ nie chcę tego robić - podkreśla burmistrz Szczekocin, Krzysztof Dobrzyniewicz. - Na pewno przymuszę dyrektorów, by znaleźli mi oszczędności i poszukali nauczycieli, którzy mogą już odejść na emeryturę. Mam świadomość, że nie jest to łatwy zawód i jest to stresujące, ale mam również świadomość, że jeśli uczniów jest mniej, a liczba nauczycieli pozostaje bez zmian, to ekonomicznie po prostu nie damy rady - mówi burmistrz.
W związku z tym dyrektorzy placówek oświatowych w gminie mają przygotować analizy i wskazać osoby, które mogą przejść na emeryturę. Mają również wskazać inne sposoby na oszczędności.
- Zawsze powtarzam, że szkoły - w przypadku Goleniów czy Rokitna - to jedyne ośrodki kultury. Jeśli je zamkniemy, to zostanie tylko kościół i remiza. Nie chcemy do tego dopuścić. Po tych analizach postaramy się wdrożyć z radnymi pewne rozwiązania. Jeśli już teraz chcielibyśmy likwidować szkoły, to musielibyśmy to zgłosić do końca lutego. Nie podjęliśmy jednak takich kroków - mówi Krzysztof Dobrzyniewicz.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?