Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Makabryczne zabójstwo 20-letniego Martina z Zawiercia. Ruszył proces. Grzegorz P. stanął przed sądem

Magdalena Grabowska
Magdalena Grabowska
Początek procesu w sprawie głosnego zabójstwa w Zawierciu
Początek procesu w sprawie głosnego zabójstwa w Zawierciu
Tą tragedią żyła cała Polska. 21 września odbyła się rozprawa w Sądzie Okręgowym w Sosnowcu w sprawie zabójstwa 20-letniego Martina. Prokuratura Rejonowa w Zawierciu z końcem maja skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Grzegorzowi P. Według zeznań świadków miał wbić chłopakowi nóż w udo. Cios okazał się śmiertelny. Powód? Martin wraz z kolegami urządził 11 lipca 2021 roku piknik w lesie na Markowiźnie. Grzegorz P. miał zwrócić im uwagę, że zachowują się zbyt głośno i śmiecą. Doszło do bójki, która zakończyła się tragicznie dla chłopaka...

To była ogromna tragedia w Zawierciu. 11 lipca 2021 rok. Wakacje. Ciepłe lato, wypoczynek na pięknej Markowiźnie - popularnym lesie na obrzeżach Zawiercia, który jest jednym z ulubionych miejsc spotkań mieszkańców. Grupka przyjaciół spędza wspólnie czas. Nagle podchodzi do nich starszy mężczyzna. Kulturalny, miły. Pyta, czy może się przysiąść. Zgodzili się. Nie byli świadomi tego, co się zaraz stanie...

Zawiercie. Grzegorz P. przysiadł się do grupy przyjaciół. Wtedy zaczęły się problemy...

Na początku nic wskazywało na to, że dojedzie do tragedii. Gdy Grzegorz P. zaczął rozmawiać z grupą, miał im ubliżać, wyśmiewać i zwracać uwagę na śmieci. Kazał im je pozbierać. Mężczyzna nagle wstał, jakby chciał już iść. Jeden z uczestników miał zawołać do niego "wypier...".

Nagle Grzegorz P. wyciągnął nóż. Przeciął Martinowi tętnicę udową.

Okazało się, że przy drzewie miał przygotowany patyk. Zaczął nim okładać Kubę - jednego z kolegów Martina. Wszyscy stanęli w obronie kolegi. Nagle Grzegorz P. wyciągnął nóż. Przeciął Martinowi tętnicę udową. Ostrze utknęło na głębokości ponad 10 centymetrów w jego prawym udzie. Chłopak w parę sekund cały zalał się krwią.

Napastnik nie uciekł z miejsca zabójstwa. Na miejsce przyjechała policja. Nie stawiał oporu. Został zatrzymany i usłyszał zarzut zabójstwa. Według prokuratury dowody wskazują, że Grzegorz P. z rozmysłem dążył do pozbawienia życia. Decyzją sądu trafił do aresztu w Wojkowicach na trzy miesiące.

Pierwsza rozprawa przeciwko Grzegorzowi P. w Sądzie Okręgowym w Sosnowcu

21 września w Sądzie Okręgowym w Sosnowcu odbyła się rozprawa przeciwko Grzegorzowi P. Sam oskarżony twierdzi, że jest ofiarą napaści. Jak zeznał dzisiaj przed sądem wyciągnął nóż w obronie własnej. Miał siedzieć skulony na ziemi, by uchronić się przed atakiem. Wyciągnął lewą rękę, której trzymał nóż. Chciał ostraszyć Martina. Oskarżony przyznał wcześniej śledczym, że tego dnia wypił trzy lub cztery piwa do obiadu i 0,2 litra wódki. Później wyszedł na spacer.

Świadkowie nie zgadzają się z wersją Grzegorza P. Według nich mężczyzna miał od samego początku mierzyć nożem w Martina. Wcześniej potargał chłopakowi koszulką, którą dostał od swojej dziewczyny. Gdy ten podbiegł do niego by mu to powiedzieć, otrzymał śmiertelny cios. Młody chłopak był cały we krwi. Mimo reanimacji nie udało się go uratować.

Opiekunka Martina nie ukrywała żalu. Na rozprawie płakała. Wychowywała chłopaka jak swojego syna. Wspomina, że Martin był wtedy bardzo szczęśliwy. Zdał maturę i zapisał się na kurs obsługi kas fiskalnych. Do tego pojawiła się w jego życiu dziewczyna, w której był zakochany. Wszystko zaczęło się dobrze układać.

Kolejna rozprawa 19 października. Przed sądem będzie zeznawała wówczas Żaneta, dziewczyna Martina. Ona również była świadkiem tragedii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto