Minister Sawicki w Zawierciu mówił o dopłatach dla rolników, konsultacjach w sprawie nowego rozdania finansowego oraz na prośbę dziennikarzy, odniósł się również do afery podsłuchowej.
- Dzisiaj wszyscy politycy i koalicji i opozycji stąpają po kruchym lodzie, przestrzegałbym przed nadmiernym rozpalaniem emocji i nastrojów. Wciąż nie wiemy ile jest tych podsłuchów, kto był podsłuchiwany, dlaczego. W pierwszej kolejności to trzeba wyjaśnić. Z drugiej strony jeśli z tych nagrań wynika, że osoby publiczne popełniły przestępstwo, lub nakłaniały do popełnienia przestępstwa to niewątpliwie wszystkie te osoby powinny być z tego rozliczone
Dziś takie wzajemne łajanie niczemu i nikomu nie służy – tak minister odniósł się do afery podsłuchowej. Dodał też, że na pewno nie wolno odwoływać członków rządu pod dyktando ludzi nagrywających podsłuchy.
Po spotkaniach w Zawierciu minister Sawicki pojechał do Żarnowca, na kolejne spotkanie z tamtejszymi rolnikami. W czasie wizyty towarzyszył mu m.in. Stanisław Dąbrowa, członek zarządu województwa śląskiego.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?