Remisami w rewanżowych spotkaniach barażowych zakończyli występy w piłkarskiej klasie A drużyny LKS Wysoka i Olimpii Blanowice. Nie zdołały one odrobić strat z pierwszych pojedynków i musiały się pogodzić z degradacją do najniższej z lig. Tym samym liczba drużyn z naszego powiatu w sosnowieckiej klasie A zmalała do trzech.
Tylko piłkarze Trzech Koron Żarnowiec zdołali w minionym sezonie utrzymać status A-klasowca. Już dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek beniaminek zapewnił sobie bezpieczne, dwunaste miejsce w tabeli. Bezpośrednio do klasy B zdegradowany został inny debiutant, Płomień Niegowonice. Drużyna ta jako jedyna straciła w rozgrywkach ponad sto goli.
W barażach nie zdołały utrzymać miejsc w klasie A LKS Wysoka i Olimpia Blanowice.
Do piłkarzy Trzech Koron dołączą w nowym sezonie rezerwy Źródła Kromołów (mistrzowie grupy II klasy B) oraz Ospel Wierbka, który w barażach wyeliminował drużynę z Wysokiej.
Ospel walcząc o miejsce w klasie A przygotował swoim kibicom prawdziwy horror. Na własnym boisku wierbczanie wygrali 4:3, choć do przerwy prowadzili już 4:0, a rywale grali w dziewiątkę! Rewanż rozpoczął się od zdecydowanych ataków LKS Wysoka, któremu sukces w dwumeczu zapewniało nawet minimalne zwycięstwo 1:0. Gospodarze grali jednak bardzo nieskutecznie. Trzy "setki" przestrzelił Mariusz Zadęcki, a dwie Damian Czeluśniak. Cofnięta do defensywy drużyna z Wierbki szukała szansy na zdobycie bramki w kontratakach kontrataków.
Po jednej z takich akcji Marek Czeluśniak musiał wyjmować piłkę z siatki. Arbiter dopatrzył się jednak "spalonego" i gola nie uznał.
Bohaterem Wysokiej mógł zostać Sylwester Wiśniewski, któremu już w doliczonym czasie gry dokładnie zagrał Dawid Nibus. Zawodnik LKS Wysoka z kilku metrów nie trafił jednak do pustej bramki. Po przegranym pojedynku z prowadzenia LKS Wysoka zrezygnował Grzegorz Kobuszewski. Od nowego sezonu będzie on prowadził Górnika Piaski.
Już pierwsze spotkanie praktycznie przekreśliło szanse Olimpii Blanowice na utrzymanie się w klasie A. Blanowiczanie ulegli na wyjeździe 0:5 Tęczy Błędów, nie potrafiąc zdobyć gola nawet z rzutu karnego ("jedenastkę" przestrzelił Marcin Miśta). Rewanżowy pojedynek rozpoczął się o... dłuższej przerwy w grze. Po bezpardonowej interwencji Marcina Saczuka na murawie wylądował Tomasz Tylec, który ze załamanym obojczykiem trafił do szpitala. Piłkarze kilkanaście minut czekali jednak na przyjazd karetki.
Po wznowieniu gry inicjatywę przejęli gospodarze. W 30 min. po "wrzutce" z rzutu rożnego Paweł Makieła głową skierował futbolówkę do błędowskiej bramki. Na początku drugiej części gry, również uderzeniem głową, do remisu doprowadził Dariusz Antolak i blanowiccy piłkarze stracili nadzieje na utrzymanie miejsca w klasie A. Aby wygrać baraż musieliby strzelić sześć bramek w nieco ponad pół godziny.
* LKS Wysoka - Ospel Wierbka 0:0. Pierwszy mecz 3:4, awans Ospelu.
* Olimpia Blanowice - Tęcza Błędów 1:1 (1:0). Pierwszy mecz 0:5, awans Tęczy.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?