Na ogrodzienieckim zamku można zobaczyć wnętrze niemal 30-metrowej studni. Poznajcie jej legendę!

Zamek Ogrodzieniec pełen jest legend i tajemnic. Turyści odkrywają je każdego roku. Właściwie z roku na rok coraz więcej. Istnieją jednak miejsca, których zwiedzanie nie jest możliwe. Nie każdy wie, lecz studnia zamku Ogrodzieniec jest głęboka na prawie 30 metrów. To miejsce jest zupełnie niedostępne dla zwiedzających, lecz teraz po raz pierwszy można zobaczyć jej wnętrze. Z pomocą Grupy Jurajskiej GOPR powstał film ukazujący wnętrze studni.

- Dzięki połączeniu sił, tej reporterskiej i ratowniczej (Jurajska grupa GOPR), mamy dla Was absolutnie wyjątkowy materiał wideo. Po raz pierwszy w historii Zamku Ogrodzienieckiego prezentujemy, jak wygląda pogłębiona do 27 metrów studnia - informuje Zamek Ogrodzieniec.

O głębokiej studni jest także legenda. Dzięki niej można się dowiedzieć, dlaczego ta studnia w ogóle powstała. Jej historia jest ciekawa - studnię dla właściciela zamku wykuł w jej murach Anzelm z Józefowa. Mężczyzna pracował nad nią 20 lat. Zaczęło się od tego, że poprosił o pracę na zamku, która pozwalałaby mu więcej czasu spędzić w domu. Tak niestety się nie stało - kłucie studni zajmowało mu całe dnie. Kiedy udało mu się dostać do pierwszych kropli wody, przez 20 lat bardzo się postarzał i stracił swoją rodzinę. Całości legendy można wysłuchać w serwisie YouTube.

">

Podczas wyprawy w głąb studni, znaleziono także kilka rzeczy. Być może zgubił je któryś z turystów:

- Ratownicy GOPR wyciągnęli na powierzchnię kilka skarbów. Kto ze szczegółami opisze, co w studni zgubił, ma szansę to odzyskać. My o znaleziskach napiszemy po ich dokładnym zbadaniu. A Was już dziś zapraszamy do zaglądania do Zamku i zwiedzania w nim troszkę łatwiej dostępnych miejsc - informuje Zamek Ogrodzieniec.