Napięta sesja rady miasta w Zawierciu. Trwała blisko 11 godzin. MOK bez poręczenia pożyczek na rewitalizację

Zobacz zdjęcia -kliknij TUTAJ!

Zobacz relację video z sesji:

Na początku sesji z prezentacją wizji działania przyszłego zakładu Elemental w Zawierciu wyszedł Maciej Dudzic, przedstawiciel firmy, który omówił szczegóły budowy i działania zakładu w Zawierciu. Zakład będzie zajmować się odzyskiem metali cennych z wyeksploatowanych baterii z samochodów elektrycznych, laptopów, telefonów komórkowych oraz z przetworzonych katalizatorów samochodowych. Przedstawiciel firmy podkreślał, że inwestycji brak jest niezbędnej infrastruktury drogowej otaczającej zakład, której zagwarantowanie leży po stronie miasta.

- To, czego byśmy oczekiwali od Państwa to wsparcie w postaci infrastruktury otaczającej zakład. Wiemy, jak wygląda ulica Podmiejska. Projektowany wjazd do naszego zakładu ma się odbywać z projektowanej drogi 2KDL5, a w tym momencie tej drogi fizycznie nie ma. Do uzyskania pozwolenia użytkowania zakładu musimy mieć pozytywną opinię straży pożarnej, a tej możemy nie uzyskać, jeśli droga ta nie będzie wbudowana, bo jest to dojazd pożarowy do zakładu - tłumaczył Maciej Dudzic, przedstawiciel zakładu Elemental.

- Oszacowaliśmy koszt takiej drogi z naszymi partnerami na kwotę ponad 5 mln złotych, czas trwania budowy to kilka miesięcy. Oczekujemy wsparcie od Urzędu Miasta, które będzie się opłacać. Z samego podatku od nieruchomości nasza inwestycja przyniesie do budżetu miasta około 1 mln złotych rocznie - tłumaczył Maciej Dudzic, przedstawiciel zakładu Elemental .

Jeśli droga 2KDL5 nie zostanie zbudowana do końca roku, istnieje ryzyko, że zakład może nie rozpocząć swojej działalności. Inwestycji na taką drogę nie ma w budżecie na 2023 rok oraz miasto nie ma w tym momencie pieniędzy na jej budowę. Warto podkreślić, że zakład planuje także w II etapie inwestycji rozbudowę, dając kolejne 200 miejsc pracy, łącznie byłoby ich blisko 400.

- My oczywiście podniesiemy rękę za budową tej drogi, ale prezydent musi przedstawić nam finanse na budowę tej drogi. Mając na uwadze, jeśli prezydent nie znalazłby wszystkich środków, należy wziąć pod uwagę wybudowanie takiej drogi w partnerstwie publinczno-prywatnym, w zamian za nie płacenie przez kilka lat podatków do miasta - komentował radny Michał Myszkowski.

Zakład ma gwarancje, że oddziaływanie zakładu zamykają się wyłącznie na jego terenie.

Zobaczcie zdjęcia z sesji

Następnie na sali obrad wybuchła dyskusja odnośnie do wyborów na osiedlach i sołectwach w 2023 roku. Miasto nie posiada prawidłowej dokumentacji prawnej co do sołectw i osiedli wchodzących w skład gminy Zawiercie. W wyniku tego projekty uchwał o przeprowadzeniu tych wyborów w poszczególnych osiedlach i sołectwach zostały zdjęte spod głosowania.

Jednym z kluczowych momentów była sytuacja przegłosowania projektu uchwały umożliwiającej poręczenia pożyczek dla MOK Centrum w Zawierciu na rewitalizacje budynku i zagospodarowanie terenu w kwocie blisko 14 mln złotych. MOK chce wykonać remont sali widowiskowej wraz z wymianą foteli i dostosowaniem audytorium dla potrzeb osób z niepełnosprawnościami, modernizację toalet, elewacji i dachu wraz z montażem fotowoltaiki, budowę windy i zagospodarowanie terenu przy MOK-u. Obecnym zagrożeniem jest także scena MOK-u.

Beata Chawuła, przewodnicząca rady, podkreślała, że projekt uchwały jest niezgodny z prawem o finansach publicznych, ponieważ taka uchwała, nie jest uchwałą budżetową, a tylko w takiej sytuacji rada może udzielać poręczenia i gwarancji. Radny i przewodniczący Komisji Budżetu i Gospodarki, Mariusz Golenia, podkreślał, że niebagatelne środki można było pozyskać wcześniej z Polskiego Ładu.

- Rada nie ma kompetencji do podejmowania tego typu uchwał, ponieważ prawo o finansach publicznych, nie daje kompetencji radzie w takim zakresie. Rada miejska tylko w uchwale budżetowej dokonuje poręczeń i gwarancji, określając ich wysokość i termin realizacji - komentowała Beata Chawuła, przewodnicząca rady.

W Zawierciu powstał Komitet Inicjatywy Uchwałodawczej Mieszkańców Zawiercia, który walczy o środki na ten cel i zrealizowanie rewitalizacji.

- Reprezentujemy głos mieszkańców w tej sprawie. Środki z Polskiego Ładu nie byłyby wystarczające na pokrycie kosztów, które są związane z rewitalizacją MOK-u - komentowała Paulina Madejska, pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Uchwałodawczej Mieszkańców Zawiercia.

- W przed nami w dłuższej perspektywie ogromne zagrożenie z uwagi na scenę. Mamy dach który przecieka, już się pojawiają przecieki na scenie, a jeśli deski na scenie nam podmokną i zgniją, to takiego remontu później nie wykonamy, choćby nie wiadomo ile byście nam pieniędzy dali. Scena w tym momencie jest niemożliwym projektem do wykonania ze względu na niedostępność materiału - komentował Marcin Kocjan –kierownik ds. administracyjno-technicznych MOK w Zawierciu.

Na ostatniej nadzwyczajnej Komisji Społecznej podjęty został temat budowy nowej hali sportowej w Zawierciu. Istnieje już nowy projekt na miejscu starej hali w Zawierciu. Mieszkańcy, kibice i prezes Aluronu zgromadzeni na tej komisji sceptycznie podchodzili do takiego pomysłu, ze względu na logistykę i komunikacje w tej lokalizacji.