Betoniarka, garnek, okna. Najdziwniejsze rzeczy, których chcą się pozbyć Ślązacy
"To zostaw, bo jeszcze się przyda" - powiedział w swoim życiu chociaż raz każdy, a później nigdy nie użył rzeczy, o której mówił w ten sposób. Za pewnik można przyjąć, że takie słowa padają również w domach mieszkańców województwa śląskiego. W końcu następuje jednak moment zazwyczaj przy gruntownych porządkach, że nawet z rzeczami, których nie chcemy się pozbyć trzeba się rozstać.
TOP 20 najdziwniejszych rzeczy, których chcą się pozbyć Ślązacy! Kliknij w naszą galerię i zobacz te oferty
Na portalach aukcyjnych nie trudno znaleźć różne przedmioty niekoniecznie codziennego użytku, które kiedyś były przydatne, a dziś raczej zbierają kurz, a może nawet i zawadzają. Dlatego ich właściciele uznali, że najwyższy czas się z nimi pożegnać. Nie chcą jednak wyrzucać ich na śmietnik. Uznali, że tak jak służyły im, mogą posłużyć jeszcze komuś innemu.
I tak w woj. śląskim można zupełnie za darmo wejść w posiadanie przeróżnych "cudów". Ale są też rzeczy, które dla niektórych mogą być artykułem pierwszej potrzeby. Może potrzeba betoniarki? Albo podręcznika do nauki jazdy? Tego wszystkiego chcą się pozbyć mieszkańcy województwa.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?