Odnawialne źródła energii pociągają za sobą nowe miejsca pracy i zawody. Jaka praca w branży energetycznej?

Zarobki w sektorze energetyki są bardzo kuszące, a widełki są bardzo rozległe. Płaca waha się bowiem pomiędzy 6 a 25 tys. złotych. Jest to nie lada zachęta do zwrócenia swojego zainteresowania w stronę tej stale rozwijającej się i tak naprawdę, bardzo szerokiej branży.

„Prawie 80 % firm działających w branży energetycznej planuje w najbliższym czasie zwiększyć zatrudnienie” – podaje raport płacowy Hays Poland.

Najmniej, chociaż i tak dużo w porównaniu z wieloma innymi zawodami, zarobi przedstawiciel handlowy w zakresie fotowoltaiki, widełki płacowe mieszczą się w granicy 6-9,5 tys. zł. Zarobki specjalisty ds. pozyskiwania gruntów zaczynają się od 7 tys. zł. Na najwyższe zarobki mogą liczyć dyrektorzy, bo co najmniej 22 tys. zł. Najwięcej ofert pracy w sektorze można znaleźć np. w Tauron Polska Energia S.A. Poszukiwani są m.in. elektromonterzy, specjaliści, elektroenergetycy czy ślusarze.

„Energia odnawialna to szybko rozwijający się multidyscyplinarny obszar obejmujący biznes, nauki o środowisku, inżynierię i nauki społeczne. Negatywne konsekwencje wykorzystania paliw kopalnych i zmiany klimatu napędzały popyt na zieloną energię w ciągu ostatnich kilku dekad. Energia odnawialna pochodzi z naturalnych źródeł, a zrównoważone wykorzystanie zasobów tworzy więcej miejsc pracy w wielu sektorach” – podaje Międzynarodowa Agencja Energii Odnawialnej (IRENA - International Renewable Energy Agency).

Sektor zielonej i zrównoważonej energii stwarza wiele możliwości zatrudnienia. Poszukuje inżynierów, technologów i kierowników projektów. Pracownicy tego sektora to również analitycy biznesowi, konsultanci, architekci, projektanci i badacze. To właśnie sektor zielonej energii rozwija się aktualnie najbardziej prężnie i to tutaj znajdziemy nie tylko dużo ofert pracy ale i stosunkowo nowe zawody, które mają przed sobą bardzo ciekawą przyszłość. Przyjrzyjmy się bliżej kilku z nich.

• Branża oferuje stanowiska monterów i serwisantów paneli fotowoltaicznych, a ponieważ do 2030 roku aż 23% ogółu energii ma być pobierana z OZE, oznacza to, że zapotrzebowanie na monterów i serwisantów będzie jedynie rosła.
• W energetyce nie może zabraknąć specjalistów IT, którzy będą potrafili stworzyć odpowiednie aplikacje, bazy danych i będą się sprawnie poruszać w świecie programowania. Podstawą sukcesu jest zrozumienie jak funkcjonuje rynek elektroenergetyczny i dostosowanie do niego swoich umiejętności.
• Konsultanci i doradcy zawsze znajdą pracę, tym bardziej na rynku, który jest zależny od tego jak w odpowiednim świetle potrafi się przedstawić zalety branży, np. po co potencjalnemu klientowi panele słoneczne i dlaczego musi je koniecznie mieć? Dla dobrego sprzedawcy taka rozmowa to pestka. A każdy sprzedany panel wiąże się zazwyczaj się odpowiednią prowizją.
• W planach jest budowa pierwszej elektrowni jądrowej w naszym kraju. Polityka Energetyczna Polski do 2040 roku zakłada powstanie 6 reaktorów jądrowych, ich moc ma osiągnąć 6,1 GW. Oznacza to kolejne miejsca pracy, zwłaszcza jeśli takich elektrowni powstanie więcej niż jedna. Nuclear Energy Institute podaje, że jedna elektrownia (działająca) zatrudnia nawet tysiąc osób, jest to zatem pod względem zatrudnienia bardzo kusząca perspektywa. Poza osobami, które elektrownię będą budować, potrzebni będą mechanicy, programiści, serwisanci, ale również fizycy i inżynierowie.
• W branży znalazło się również miejsce dla windykatorów, których zadaniem jest ściąganie od klientów zaległości za energetyczne płatności. Silny charakter w tym zawodzie to podstawa, osoby które nie płaca rachunków potrafią napsuć krwi, trzeba więc być stanowczym i odsunąć wszelkie emocje na bok.
• Bloger. Tak, nawet w branży energetycznej influencerzy zaczynają mieć coraz większe znaczenie. Wszelkie działalności z internetowymi kanałami, podcastami, amatorskimi filmami i artykułami są w cenie i mają znaczenie. Im większe zrozumienie branży i trendów tym większa szansa na sukces, a co za tym idzie, całkiem niezłe zarobki.

Według raportu IRENA „Renewable Energy and Jobs Annual Reviews 2021” w roku 2020 w sektorze OZE zatrudnienie w skali globalnej osiągnęło 12 milionów miejsc pracy, a do 2050 roku miejsc może być nawet 42 miliony! „Rosnące wykorzystanie odnawialnych źródeł energii i znaczne ulepszenia technologii czystej energii generują coraz większą liczbę miejsc pracy. Obecnie kraje takie jak kraje UE, USA, Chiny, Brazylia, Wielka Brytania, Japonia, Indie, Australia i Nowa Zelandia tworzą więcej miejsc pracy” – czytamy w raporcie.

W ubiegłym roku to Chiny wiodły prym jeśli chodzi o zatrudnienie w sektorze odnawialnych źródeł energii, było to aż 39% udziału. Za nimi plasowały się Brazylia, Indie, Stany Zjednoczone i dopiero później państwa członkowskie Unii Europejskiej.

„Sprawiedliwa transformacja wymaga zróżnicowanej siły roboczej, z równymi szansami dla kobiet i mężczyzn oraz ze ścieżkami kariery otwartymi dla młodzieży i mniejszości” – przekonuje Międzynarodowa Agencja Energii Odnawialnej.

Transformacja energetyczna ma zapewnić więcej utworzonych niż zlikwidowanych miejsc pracy. Jak czytamy w raporcie IRENA „około 5 milionów pracowników, którzy stracą pracę, będzie mogło znaleźć nowe zatrudnienie w tym samym zawodzie, ale w innej branży.”

W sektorze energii odnawialnej na świecie, wśród najbardziej popularnych zawodów można wymienić głównego planistę OZE, inżyniera integracji sieci, managera ds. komunikacji energii odnawialnej, twórcę projektów słonecznych, projektanta energii odnawialnej, inżyniera biopaliw, analityka czystej energii, lidera operacji wiatrowych czy technika turbin wiatrowych. Są to zawody, na które zapotrzebowanie będzie stale rosło, więc swoją uwagę na pewno warto zwrócić w stronę branży zielonej energetyki.