AKTUALIZACJA, środa, godz. 19
Policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu prowadzą czynności, które mają doprowadzić do ustalenia i zatrzymania osób, które są odpowiedzialne za wywóz odpadów do lasu między Zawierciem a Łazami.
- Obecnie funkcjonariusze prowadzą intensywne czynności, dzięki którym sprawcy zostaną ustaleni i zatrzymani. W tej chwili jest za wcześnie, by podać więcej informacji – zaznacza oficer prasowy KPP w Zawierciu, Andrzej Świeboda.
W lesie znaleziono dwie hałdy odpadów. Znajduje się tam między innymi 21 pojemników o pojemności 1000 litrów, w których są m.in. filtry olejowe oraz kable, a także 50 beczek o pojemności 200 litrów, w których są farby, lakiery oraz rozpuszczalniki. Przedstawiciele częstochowskiej delegatury, którzy przyjechali we wtorek pobrali próbki gleby. Kiedy poznamy wyniki?
- Będziemy musieli poczekać około 14 dni. Już po tym jak odpady zostaną wywiezione z tego lasu, próbki gleby zostaną pobrane jeszcze raz, by sprawdzić czy nie doszło do zanieczyszczenia terenu – tłumaczy Małgorzata Zielonka, rzeczniczka prasowa Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach.
We wtorek na miejsce przyjechali też strażacy i policjanci, a teren otoczono taśmą. Odpady niewiadomego pochodzenia przykryto natomiast plandeką, a w nocy czuwali przy nich strażacy-ochotnicy z OSP Marciszów.- Okazało się, że substancje na szczęście nie są radioaktywne - poinformował Łukasz Czop, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Zawierciu. - Prezydent podjął decyzję, że odpady zostaną stamtąd usunięte na koszt miasta, a zajmie się tym firma Remondis. Mamy nadzieję, że policjanci ustalą i zatrzymają sprawców, a my obarczymy ich kosztami wywozu odpadów - dodaje Łukasz Czop.
W środę na miejscu pracowali policjanci oraz prokurator. W czwartek odpady mają zostać posprzątane.
AKTUALIZACJA, GODZ. 21.05
Teren, na którym znajdują się odpady, został otoczony taśmą, natomiast beczki przykryto folią. Najprawdopodobniej znajdują się w nich duże ilości rozpuszczalników.
Decyzje dotyczące utylizacji tych odpadów zostaną podjęte w środę rano.
Odpady w lesie w Zawierciu: Co tam się znajduje?
W lesie wyrzucono pojemniki z substancją niewiadomego pochodzenia. Znajduje się tam między innymi około 70 beczek o pojemności 200 litrów.
Dwie hałdy zlokalizowane są bardzo blisko siebie, a niewykluczone, że znajdują się tam odpady kopalniane.
Z odpadów wydobywa się zapach wyczuwalny z dalszej odległości.
Strażacy przyjęli zgłoszenie o dzikich wysypiskach śmieci w godzinach popołudniowych.
- Znajdują się tam beczki z bliżej nieokreśloną substancją. Zabezpieczyliśmy teren, a chemicy z Państwowej Straży Pożarnej z Katowic-Piotrowic badają te substancje. Osobne czynności prowadzą policjanci. Wkrótce podejmiemy dalsze decyzje - poinformował komendant powiatowy PSP w Zawierciu, Marek Fiutak.
Odpady w lesie w Zawierciu: Na miejscu jest WIOŚ
Obecni na miejscu urzędnicy ustalają do kogo należą działki, na których znajdują się odpady.
Na miejsce przyjechali już przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Częstochowie.
Zobacz także>>> Odpady w Zawierciu
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?