Odpowiedzialni za zakopywanie odpadów niebezpiecznych w Bonowicach staną przed sądem. Mogą spędzić nawet 8 lat w więzieniu

Od trzech lat w gminie Szczekociny wiele mówi się o odpadach niebezpiecznych na terenie działek prywatnych w Bonowicach. Niepokój wzbudziły początkowo wielkie torby typu big-bag pozostawione na prywatnym terenie. Niedługo później okazało się, że wiele odpadów jest również zakopanych w ziemi. Mieszkańcy obawiali się o stan wody pitnej, dlatego jeszcze kilka tygodni temu spotkali się z burmistrzem Jackiem Lipą. Niedawno, Prokuratura Okręgowa w Gliwicach zakończyła śledztwo w tej sprawie. Okazuje się, że na terenie Bonowic działała grupa przestępcza. Cztery osoby usłyszały zarzuty.

- W odpowiedzi na Pani zapytanie, uprzejmie informuję, że śledztwo Prokuratury Okregowej w Gliwicach o sygn. PO I Ds. 3.2021 obejmowało również m.in. wątek dotyczący zakopywania odpadów na nieruchomości położonej w Bonowicach, należącej do Artura M. W związku z powyższym Arturowi M. został postawiony zarzut popełnienia czynu z art. 182 § 1 k.k. i art. 183 § 1 k.k. i art. 165 § 1 pkt 5 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. Innym osobom również zostały postawione tożsame zarzuty w odniesieniu do tej lokalizacji (oprócz Artura M jeszcze 3 innym osobom); Śledztwo zostało zakończone skierowaniem w dniu 30 grudnia 2021 roku aktu oskarżenia do Sądu Okręgowego w Rybniku. Postępowanie dotyczyło działalności zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się nielegalnym gospodarowaniem odpadami i obejmowało szereg wątków związanych z zakopywaniem odpadów w różnych lokalizacjach - przekazała nam Joanna Smorczewska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Oskarżeni są między innymi o sprowadzenie niebezpieczeństwa w różnych postaciach, za co grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. O ich losie zadecyduje Sąd Okręgowy w Rybniku.

- Z badań przeprowadzonych przez firmę FEDLAB na potrzeby wspomnianego śledztwa wynika, że na kliku działkach zakopano pojemniki z odpadami niebezpiecznymi, stanowiącymi przede wszystkim pozostałości: farb, lakierów, rozpuszczalników i zanieczyszczonych nimi materiałów. Ilość zdeponowanych odpadów jest trudna do oszacowania z uwagi na niekompletne dokumenty - informowała nas Małgorzata Zielonka, rzecznik prasowy WIOŚ Katowice.