Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oszustwa przez internet i telefon zdarzają się coraz częściej. Ile osób z powiatu zostało już okradzionych?

Wiktoria Żesławska
Wiktoria Żesławska
KPP w Zawierciu
Jeszcze niedawno, w kwestii oszustw mówiło się przede wszystkim o metodzie "na wnuczka". Teraz? Na dezynfekcję paczki, Tauron, czy dopłatę do wysyłki. Te i wiele innych wiadomości dostaje codziennie wielu z nas. Niektórzy niestety stracili tak swoje pieniądze. Także w powiecie zawierciańskim?

Blisko 100 oszukanych w powiecie jedynie od maja

W ostatnich miesiącach coraz więcej słyszymy o kolejnych metodach wyłudzania pieniędzy przy użyciu telefonu komórkowego i internetu. Oszuści nie dają za wygraną. Pojawia się coraz więcej podejrzanych SMS-ów. Przychodzą informacje o konieczności dopłaty do dezynfekcji paczki w wysokości 1 grosza, czy złotówki do rachunku za prąd w danym miesiącu. Kwoty nie budzą podejrzeń. Zaczynają się wtedy, gdy chwilę po zapłaceniu tej niewielkiej kwoty, na naszym koncie bankowym nie ma już nic. To nie są rzadkie sytuacje. Jedynie od maja tego roku, Komenda Powiatowa Policji w Zawierciu wszczęła blisko 100 postępowań w sprawach o oszustwo. Zdecydowana większość z nich została popełniona właśnie przy użyciu komórki, bądź internetu.

- Od 01 maja br. do chwili obecnej (26.08.2021 - przyp.red.) w KPP w Zawierciu oraz jednostkach podległych wszczęto łącznie 95 postępowań z art. 286 §1 Kodeksu karnego. W 53 przypadkach oszustwo popełnione zostało poprzez wykorzystanie sieci Internet (serwisy ogłoszeniowe, sprzedaż internetowa, wykorzystywanie komunikatorów i aplikacji) - poinformowała nas mł.asp Marta Wnuk, rzecznik KPP w Zawierciu.

Art 286 ust.1 Kodeksu Karnego mówi, że:

"§ 1.
Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8."

Jak najczęściej atakują oszuści?

Wiadomości oszuści najczęściej wysyłają poprzez zwykły SMS lub któryś z popularnych komunikatorów internetowych. Podszywają się pod różne instytucję, na przykład dostawcę energii, urząd pocztowy, czy bank. Ich wiadomości mogą zdawać się niektórym wiarygodne. Jeśli jednak otrzymamy taką wiadomość, czy oszust do nas zadzwoni, najlepiej samemu zweryfikować, czy to aby na pewno pracownik tej firmy.

- Oszuści często do swoich przestępczych celów wykorzystują komunikatory, takie, jak np. popularny komunikator WhatsApp. W przypadku otrzymania wiadomości przesłanej w taki sposób, której rzekomym nadawcą ma być np. dostawca energii, czy bank, warto nawiązać kontakt ze wskazanym podmiotem i sprawdzić, czy jest możliwa taka forma komunikacji z klientem. Przeważnie kontakt ten nawiązywany jest poprzez rozmowę telefoniczną, wiadomość SMS lub e-mail. Otrzymanie wiadomości przesłanej za pomocą komunikatora od nieznajomej nam osoby lub podmiotu, powinno wzmóc naszą czujność - dodaje.

Nowy sposób: "na pocztę głosową"

Nie odebraliśmy połączenia, ktoś nagrał nam wiadomość głosową i operator informuje nas o tym za pomocą standardowego SMS. Normalna sprawa? Niekoniecznie. Okazuje się, że taką drogę oszustwa obrali sobie złodzieje. W ostatnim czasie policja otrzymała sporo zgłoszeń właśnie o takim sposobie oszukiwania. To wcale nie operator, a link, w który klikamy okazuje się na przykład złośliwym oprogramowaniem.

- Obecnie pojawiła się nowa metoda na tzw. pocztę głosową. Wiadomości rozsyłane są z różnych numerów, ale najczęściej pojawiają się takie z prefiksami z Niemiec (+49). Otrzymujemy SMS-a o jednej wiadomości w poczcie głosowej, do której załączony jest link. Jednym kliknięciem możemy ściągnąć nie tylko złośliwe oprogramowanie, ale i kłopoty, bo zapewne nasze konto bankowe zostanie wyczyszczone. Wystarczy zachować ostrożność podczas czytania otrzymywanej poczty, czy wiadomości i nie otwierać stron, do których otrzymaliśmy linki - informuje KPP w Zawierciu.

Co jest ważne, jeśli zorientujemy się, że prawdopodobnie kliknęliśmy w niebezpieczny link? Najważniejszym jest natychmiast wyłączyć urządzenie i zadzwonić do banku, by zablokować możliwość dokonywania transakcji z naszego konta bankowego.

- Co zrobić, gdy jednak kliknąłeś link? Zapewne na telefonie zainstalowane zostało podejrzane oprogramowanie. Wyłącz telefon i przełóż kartę SIM do innego aparatu. Skontaktuj się ze swoim bankiem i zmień hasła. Podobne oszustwa mogą dotyczyć również SMS-ów związanych z aplikacją dyskontów spożywczych, serwisów aukcyjnych, instalacji sterowników LTE, RODO. Zachowaj czujność, otwierając każdą wiadomość - apeluje policja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto