Naprawa ma potrwać do godz. 10. Niestety pasażerowie nic o awarii nie wiedzieli i kilka godzin czekali na połączenie.
- Od blisko 1,5 godziny czekam na pociąg do Myszkowa. Jadę do pracy z Sosnowca. Na dworcu w Zawierciu jest ogromne zamieszanie. Panie w kasach biletowych nie informują o opóźnieniach. O awarii dowiedziałem się dopiero przed chwilą, kiedy na jeden z peronów wjechał pociąg przyśpieszony - mówi Zbigniew Skotnicki z Sosnowca.
Na trasie kursowała zastępcza komunikacja.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?