Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijany Ukrainiec jeździł dostawczakiem nocą po Bonowicach. Świadek zareagował

Kacper Jurkiewicz
Kacper Jurkiewicz
PixaBay
Pijany kierowca samochodu dostawczego poruszał się nocą po Bonowicach w Szczekocinach. Na szczęście zareagował inny kierowca i nie doszło do żadnej tragedii.

W Bonowicach mogło dojść do tragedii. W niedzielną noc około godz. 23.20 samochód dostawczy jechał po drodze "wężykiem". Zauważył to kierowca samochodu osobowego, który również poruszał się po DK 78. Widać było, że kierowca vlokswagena transportem nie kontroluje tego, jak prowadzi pojazd.

Mężczyzna stanowił zagrożenie, więc świadek zdarzenia zatrzymał pojazd i wyciągnął kluczyki pijanemu kierowcy. Wezwał policjantów, którzy przyjeżdżając na miejsce zbadali kierowcę dostawczaka alkomatem. Auto prowadził 26-letni Ukrainiec. Badanie wykazało 2,5 promila w jego organizmie.

Mężczyzna nie był sam, wiózł również pijanego pasażera. Podczas kontroli wyszło na jaw, że Ukrainiec nie posiada
uprawnień do kierowania samochodami. Zatrzymano go, trafił do aresztu.

Gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, grożą mu na to nawet dwa lata więzienia. Otrzyma także karę pieniężną - będzie musiał zapłacić co najmniej 5 tys. złotych na rzecz osób poszkodowanych w wypadkach drogowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto