Plac Jana Pawła II szpeci czarna folia i ogrodzenie. Rewitalizacja rozpocznie się po remoncie dworc

- Przechodzę tamtędy codziennie i plac wygląda strasznie. Ludzie wydeptali dodatkowe ścieżki i zniszczyli to piękne miejsce - mówi nam jeden z mieszkańców, który chciał pozostać anonimowy. - Dodatkowo ta czarna folia i ogrodzenie, przecież aż wstyd, żeby coś takie stało w centrum miasta. Najwyższy czas, aby ktoś to uporządkował - dodaje.

Ścieżki, o których mówi mieszkaniec pobliskiego bloku są nie tylko doskonałym skrótem, ale też miejscem gdzie można załatwić swoje potrzeby fizjologiczne. Dlatego też niechlujnym ogrodzeniem zajęła się już straż miejska, która kilka razy upominała właściciela budynku i terenu o uprzątnięcie tego miejsca. Niestety bez

rezultatu.
- Właściciel posesji po wcześniejszej interwencji strażników miejskich poinformował, że nadal będzie prowadził prace budowlane na tym terenie, a dopiero po ich zakończeniu posprząta działkę - wyjaśnia Łukasz Czop z zawierciańskiego magistratu.

Kiedy nastąpi uprzątnięcie terenu nie wiadomo. Jest jednak jedna dobra informacja. Plac Jana Pawła II już niebawem zmieni się nie do poznania. Będzie tam fontanna i miejsce, gdzie będzie można chwilkę odpocząć. Inwestycja ruszy zaraz po zakończeniu przebudowy zabytkowego dworca PKP.
- Jesteśmy właśnie w trakcie przetargu, który wyłoni wykonawcę fontanny i całej rewitalizacji tego obszaru. Wówczas, gdy zakończy się remont dworca, te tereny staną się prawdziwą wizytówką miasta i będą cieszyć oko mieszkańców oraz turystów - dodaje Czop.

Natomiast remont liczącego 108 lat dworca kolejowego dobiega już końca. Nie wykluczone, że dworzec zostanie oddany do użytku na przełomie maja i czerwca. Wygląda więc na to, że inwestycja która w 2010 roku miała kilkumiesięczny poślizg zakończy się planowano. Koszt prac to ponad 7,5 mln zł. Inwestycja ta finansowana jest ze środków budżetu państwa oraz własnych PKP S.A.