Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pozostawił psa przy schronisku przywiązanego do barierki o 4 nad ranem. Twierdzi, że chciał jechać do lekarza

Wiktoria Żesławska
Wiktoria Żesławska
Lato to straszny czas dla schronisk. Coraz więcej sytuacji, jak ta, gdy ludzie pozostawiają swoje zwierzęta.
Lato to straszny czas dla schronisk. Coraz więcej sytuacji, jak ta, gdy ludzie pozostawiają swoje zwierzęta. Schronisko dla Zwierząt w Zawierciu
Schronisko dla Zwierząt w Zawierciu udostępniło szokujące nagranie. Mężczyzna o 4:30 rano podjeżdża pod budynek schroniska wraz z owczarkiem niemieckim - przywiązuje psa do słupa i odjeżdża. Pies jest w szoku, próbuje się wyrwać, prawie dusząc się przez smycz, by biec za swoim panem. Pan postanowił go podrzucić, bo jak twierdzi, miał iść do lekarza. Schronisko szykuje zawiadomienie w tej sprawie, mężczyzna może odpowiedzieć za swój czyn przed sądem. To niestety nie pierwsza taka sytuacja.

Bestialskie traktowanie własnego psa

Lato to najgorszy okres dla wszystkich schronisk dla zwierząt. Niestety, zwierząt pojawia się coraz więcej, wiele w tak bestialski sposób jak kilka dni temu w Zawierciu. Godzina 4:30 rano, mężczyzna przyjeżdża pod schronisko o samym świcie wraz ze swoim psem, jak okazuje się jednym z dwóch, owczarkiem niemieckim. Przywiązuje psa do słupa i odjeżdża. Każdemu, kto ma swojego psa i traktuje go jak członka rodziny, to nagranie powoduje łzy w oczach. Pies próbuje z całych sił, prawie dusząc się smyczą biec za swoim panem, który nie interesując się jego losami pozostawia go pod schroniskiem. Dlaczego? Jak twierdzi, chciał jechać do lekarza.

- Po udostępnieniu nagrania w sieci, właściciel pojawił się w naszym schronisku. Jak twierdził, chciał jechać na kilka godzin do lekarza i chciał zostawić swojego psa pod profesjonalną opieką. Dlatego postanowił uwiązać go do barierki przy naszym schronisku. Jak dowiedzieliśmy się, ma dom z dużym ogrodem i przestrzenią dla psów, ponieważ ma jeszcze jednego owczarka. Według nas, takie zachowanie to nic innego jak znęcanie się nad zwierzęciem przez porzucenie. Zajmujemy się zawiadomieniem na policję w tej sprawie i mamy nadzieję, że mężczyzna odpowie przed sądem - powiedziała nam Patrycja Rubin, ze Schroniska dla Zwierząt w Zawierciu.

Znęcanie się nad zwierzęciem to przestępstwo

Takie traktowanie psa, to niestety nie jest odosobniony przypadek. Jak mówi Patrycja Rubin, takie sytuacje zdarzały się już kilkukrotnie. Wszystkie zgłaszają na policję, by odpowiednie organy wymierzyły karę. Znęcanie się nad zwierzęciem w Polsce to przestępstwo.

- Znęcanie się nad zwierzętami jest przestępstwem. Zgodnie z Ustawą z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, za znęcanie się nad zwierzęciem grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Mówi o tym art. 35 ust. 1a wskazanej ustawy. Taka sama kara grozi także za zabicie, uśmiercenie, czy dokonanie uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4 - tłumaczy mł. asp Marta Wnuk, rzecznik KPP w Zawierciu.

Okazuje się, że ludzie postanawiają opuścić psa często z błahego powodu. Za duży lub za mały, czasem za głośno szczeka, lub zniszczy wycieraczkę do drzwi. Kupując, przygarniając psa, należy postępować odpowiedzialnie. To nie zabawka, a żywe stworzenie, któremu jesteśmy winni zapewnić godne życie.

- Ludzie zgłaszają się do nas, że chcą oddać psa, często z błahego powodu. Pies jest zbyt duży, zbyt mały albo za głośno szczeka. Staramy się zawsze udzielić pomocy, polecamy behawiorystów, doradzamy co zrobić, by nie zabierać psu domu. Niestety, nie zawsze to działa - mówi.

Lato to bardzo trudny okres dla schronisk

Lato i wakacje kojarzą nam się z odpoczynkiem, wycieczkami i relaksem. Jednak nie pracownikom schronisk dla zwierząt. To właśnie w tym okresie trafia do nich najwięcej zwierząt. Ludzie decydują się na zagraniczne wakacje, nie wiedzą, co zrobić z psem. Hotele dla psów kosztują około 30 złotych za dobę, niektórym niestety szkoda tej kwoty i wolą podrzucić psa do schroniska.

- Wakacje są dla nas najtrudniejsze. Już teraz mamy dokładnie 2 razy więcej zwierząt niż w kwietniu tego roku, a to dopiero początek wakacji. Ludzie porzucają psy, bo nie wiedzą co z nimi zrobić, gdy wyjeżdżają. Nawet nie wiedzą, jaką krzywdę robią zwierzętom. One doznają okropnego szoku, tęsknią i nie potrafią odnaleźć się w nowej rzeczywistości - mówi nam Patrycja Rubin.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto