Odlewnia Żeliwa S.A. w Zawierciu to jeden z największych zakładów w stolicy powiatu, który zatrudnia około 600 osób. Pracownicy są jednak załamani warunkami pracy i swoje zastrzeżenia co do funkcjonowania zakładu zawieźli prosto do Katowic, do siedziby właściciela spółki Grupy Kapitałowej Gwarant. Nie obyło się bez manifestacji przed budynkiem.
- Ta sytuacja ciągnie się od końca 2009 roku i cały czas pracownicy nie otrzymują wypłat w terminie. Ludzie już nie wytrzymują, a pomimo prowadzonych rozmów z zarządem Gwaranta, sytuacja się nie poprawia - mówił przed wyjazdem Witold Siwek, przewodniczący MOZ NSZZ „Solidarność” w zawierciańskiej odlewni.
W rozmowach z prezesem Gwaranta Leszkiem Jarno i właścicielem firmy Rafałem Szlązakiem wzięła udział 20 - osobowa grupa pracowników. Obiecano im terminowe płatności, a we wrześniu właściciel Gwaranta ma przyjechać do Zawiercia i jeszcze raz porozmawiać z załogą.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?