We wtorek odbyły się kolejne rozmowy przedstawicieli zarządu ze związkowcami.
Wcześniej prezes CMC Poland Jerzy Kozicz zapowiedział, że zakład nie zwolni 300, a 250 osób.
Nieoficjalnie mówiło się nawet o tym, że ta liczba może się zmniejszyć do 200.
Co ciekawe, prezesa Kozicza… nie ma już w Polsce. Wyjechał bowiem do USA i negocjacje prowadził dyrektor operacyjny CMC Poland Wojciech Więcławik.
Niewykluczone, że jeśli negocjacje nie zakończą się kompromisem, to pracownicy wejdą z pracodawcą w spór zbiorowy.
- Nie mogę w tej chwili ani potwierdzić, ani zaprzeczyć. Czekamy na ostatni dzień negocjacji. Zaproponowaliśmy pracodawcy, by zostały one przedłużone, ponieważ leży to w interesie pracowników. Usłyszeliśmy jednak, że nie ma takiej możliwości. Bez podania żadnych argumentów - podkreśla Marek Kijas, przewodniczący Międzyzakładowego Samorządnego Niezależnego Związku Zawodowego Pracowników CMC Zawiercie S.A i spółek.
Przypomnijmy, że przedstawiciele CMC Poland zapowiedzieli, że nie będą komentować tematu grupowych zwolnień do momentu zakończenia negocjacji ze związkowcami.
Ostatnia tura rozmów rozpocznie się w środę o godz. 10.
Czytaj więcej>>> Zwolnienia w Hucie CMC Zawiercie
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?