Ogromny pożar trawy w Rokitnie Szlacheckim
W środę, 23 marca, na terenie Rokitna Szlacheckiego doszło do kilku pożarów. Najpoważniejszy z nich zajął teren o powierzchni aż 8 hektarów, a kłęby dymu widoczne były nawet z kilkunastu kilometrów. Do tych zdarzeń wyjeżdżali między innymi strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej w Rokitnie Szlacheckim.
- W Rokitnie Szlacheckim wczoraj strażacy interweniowali czterokrotnie. Przy ulicy Piaskowej doszło do pożaru lasu i trawy, w którym spaleniu uległo 8 hektarów terenu. W działaniach brało udział 9 zastępów straży pożarnej. Po kilku godzinach strażacy znów zostali zadysponowani w miejsce tego pożaru, w celu dogaszenia pogorzeliska. Następnie przy ulicy Długiej doszło do pożaru traw, spaleniu uległo 50 arów terenu, a w działaniach brały udział 3 zastępy straży pożarnej. Ostatni pożar miał miejsce około godziny 21 przy ulicy Tadeusza Kościuszki i był to pożar poszycia leśnego na terenie około 0,8 hektara - przekazał nam asp. Grzegorz Nowak, oficer prasowy KP PSP w Zawierciu.
W wyniku tych działań, strażacy niestety ponieśli straty. Zniszczeniu uległa część sprzętu, która na co dzień jest niezbędna, by mogli nieść pomoc innym. W sieci powstała zbiórka - KLIKNIJ TUTAJ, by pomóc strażakom. Wspierając ich, tak naprawdę wspiera się bezpieczeństwo mieszkańców. Niezależnie od pory dnia i nocy, strażacy czuwają nad naszym bezpieczeństwem.
- Podczas akcji gaszenia pożarów w dniu 23.03.2022 jednostka OSP Rokitno Szlacheckie straciła część wyposażenia do gaszenia pożarów. W tym dniu zastęp OSP 4 krotnie podejmował działania przeciwpożarowe chroniąc pobliskie domy przed spaleniem. Wspólnie z innymi jednostkami udało się opanować duży pożar, który niebezpiecznie zbliżył się do zabudowań. Prawdopodobna przyczyna to podpalenia. Zbieramy na zakup zniszczonego sprzętu, żeby nie było sytuacji, ze mimo odwagi i chęci nie będzie czym gasić pożarów - czytamy na stronie zbiórki.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?